Blanka Lipińska

i

Autor: VIPHOTO/East News

Blanka Lipińska o operacjach: "Jestem zrobiona na tyle, na ile było mnie stać"!

2019-08-16 20:30

Blanka Lipińska nie ukrywa, że jest fanką medycyny estetycznej. Co w sobie poprawiła? I ile wydała na to pieniędzy? O tym bez krygowania się opowiedziała w Dzień Dobry Wakacje. Wyznała też, że w "szczycie formy" ważyła 84 kilogramy!

Blanka Lipińska to ciekawa postać w polskim szołbizie. Po pierwsze dlatego, że jest pisarką - przedstawiciele jej fachu rzadko stają się celebrytami. Ona zaś chętnie staje na ściankach i udziela wywiadów niekoniecznie związanych ze swoimi książkami. Lipińska stała się - jak sama przyznaje - domorosłą ekspertką od wszystkiego, a zwłaszcza od: seksu, zarabiania pieniędzy, wydawania tychże oraz wyglądu. Ten ostatni jest zresztą obiektem wielu spekulacji. Na pierwszy rzut oka widać bowiem, że autorka popularnych powieści erotycznych nie do końca idzie zgodnie z planem Matki Natury...

Operacje plastyczne Blanki Lipińskiej - ile ich było?

Blanka Lipińska była gościem Dzień Dobry Wakacje, gdzie opowiedziała o swoich metamorfozach. Pisarka wyjawiła, że operację plastyczną twarzy przeszła jedną, ale chętnie korzysta z innego rodzaju zabiegów dermatologii estetycznej.

To nie była jakaś zaskakująca operacja. Ja zawsze miałam ogromny kompleks, dlatego że miałam bardzo okrągłą buzię, a zawsze chciałam być bardzo szczupła. Mama moja ma piękną budowę twarzy, bo ma wydatne kości policzkowe i ta jej buzia jest szczupła. Wycięłam sobie torebki tłuszczowe, ponieważ jest taka możliwość przez wewnętrzną część policzka, i ci się zapada tu... Potem weszło w to jeszcze wiele innych rzeczy, żeby się wyprofilować, natomiast ja nigdy nie będę oszukiwać, że mam dietę zmieniającą rysy twarzy, bo jednak internet nie zapomina. Generalnie jestem zrobiona na tyle, na ile było mnie stać i na tyle, na ile uznałam, że będę wyglądać jeszcze w miarę naturalnie, nie przypominając "kobiety-kota".

- powiedziała Blanka. Autorka książki 365 dni wyznała też, że kiedyś ważyła 84 kilogramy i miała czarne włosy, co sprawiało, że wyglądała źle. Zapewniła jednak, że nigdy więcej nie doprowadzi się do takiego stanu, bo dieta dawno temu stała się jej sposobem życia.