Anna Skura

i

Autor: AKPA Anna Skura sprzedaje "kursy szczęścia"

Influencerzy

Anna Skura sprzedaje kursy motywacyjne za 10 tys. złotych! Internauci grzmią

2023-06-01 12:14

Anna Skura wie, jak w ciągu zaledwie 60 dni osiągnąć osobiste i finansowe szczęście, a swoje złote rady pragnie przekazać innym. Okazuje się jednak, że za taką wiedzę trzeba słono zapłacić. Internauci mają skrajne emocje związane z tym webinarem. Niektórzy dosadnie skomentowali kurs i jego twórczynię, nazywając ją naciągaczką.

Anna Skura jest jedną z najpopularniejszych influencerek, która tworzy angażujące treści w mediach społecznościowych. Na Instagramie jej aktywność śledzi 474 tys. użytkowników, którzy mają okazję przyglądać się jej luksusowemu życiu i podróżniczym podbojom. 37-latka prowadzi również biuro podróży i markę odzieżową. Z internautami dzieli się lifestylowymi poradami, a niedawno wystartowała z nowym projektem wokół którego pojawiły się liczne kontrowersje.

Shake Your Eska #28 | Wolf

Anna Skura mierzy się z krytyką. Fani nie mają dla niej litości

Anna Skura wspólnie z Pawłem Danielewskim stworzyła kurs, w którym dzielą się poradami na temat szczęśliwego życia i finansowej obfitości. Pakiety zaczynają się od 499 złotych - to najtańsza opcja. Dla tych, którzy potrzebują większego wsparcia merytorycznego, mogą kupić kurs wyposażony w większą ilość porad, wystarczy zapłacić 9999 złotych! Ta cena zwaliła z nóg jej obserwatorów.

Matko, kto to kupuje takie bzdety za tyle pieniędzy - napisała jedna z użytkowniczek Instagrama.

Ludzie nie wierzcie w te bzdury.Pitu pitu.Zawsze można samemu wyjechać w fajne egzotyczne miejsce bez tej otoczki która słono kosztuje bo pośrednicy muszą zarobić - czytamy w komentarzach.

Jak ktoś ma wolne dziesięć koła na wydanie na takie bzdury to raczej nie potrzebuje kursu jak zarabiać pieniądze - zauważa jednak z fanek Skury.

Jednak z osób kupiła kurs i nie ukrywała, jak bardzo się zawiodła, a poświęcony czas uznała za zmarnowany.

Specjalnie zaplanowałam swój czas (którego nie mam dużo) na ten webinar. Aby nikt i nic mi nie przeszkadzał. Miałam nadzieję, na jakieś podpowiedzi, rozwianie pewnych wątpliwości itd. Co do mojej obecnej sytuacji-wybranie, którejś drogi życia. Niestety nie będę ukrywać, że bardzo się zawiodłam. Zmarnowałam tylko swój czas. Nie dowiedziałam się nic, czego bym nie wiedziała. Lepsze by było poświęcenie tego czasu, na czytanie książki z konkretnymi poradami i motywacją. Miałam plany aby zakupić, któryś webinar... jednak wolę te pieniądze zainwestować w kolejne dobre książki - podzieliła się fanka swoją opinią.

Anna Skura postanowiła odpowiedzieć rozgoryczonej kobiecie. Próbowała podnieść ją na duchu pisząc, że rozumie jej zawód, a ona nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom wszystkich ludzi, jednak radzi, aby niczego w życiu nie żałować.

Anna Skura nie pierwszy raz spotyka się tak negatywnym odbiorem ze strony internautów. Kilka lat temu na zaproszenie arabskiego szejka Muhammad ibn Salman wybrała się do Dubaju. Mężczyzna ten był zamieszany w zabójstwo dziennikarza opozycyjnego Dżamala Chaszukdżiego. Fani odradzali jej przyjęcie zaproszenia następcy tronu Arabii Saudyjskiej, jednak influencerka i tak zrobiła swoje.