Amber Rose przeżyła w środę włamanie do swojego mieszkania. Według raportu włamywacz wkradł się do jej domu i ukrył się w nim na cztery godziny! Amber spała wtedy w swojej sypialni!
Jak podaje tmz.com, mężczyzna wybił okno w kuchni i wszedł do domu we wczesnych godzinach porannych. W posiadłości znajdowali się Amber Rose, jej 4-letni syn Sebastian, matka gwiazdy, a także ochroniarze!
Dopiero następnego dnia po południu Amber Rose zauważyła rozbite szkło w kuchni. Gwiazda odczytała zapisy z monitoringu. Nagranie wyraźnie pokazało jak mężczyzna włamuje się do posiadłości i po jakimś czasie ucieka. Sprawa została zgłoszona na policję.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nic nie zostało skradzione.
Być może ktoś wtargnięciem na posesje chciał zrobić Amber na złość? Zwłaszcza, że ostatnio gwiazda na Twitterze trochę szaleje :) Pisząc np. do Tygy, że odkąd nie jest z Blac Chyna jego muzykę można ,,wyrzucić do śmieci”.
Amber Rose później chciała wytłumaczyć swoje zachowanie mówiąc, że ktoś włamał jej się na konto, jednak ile w tym prawdy - nie wiadomo.