Adele, po rozwodzie w 2018 roku z Simonem Koneckim, związała się w 2021 roku z agentem sportowym Richem Paulem. Od tamtego czasu oczy fanów i mediów plotkarskich były zwrócone w ich stronę, i tylko wszyscy czekali na wieści o zaręczynach oraz ślubie. Na początku 2022 roku, podczas gali Brit Awards na jej palcu pojawił się brylantowy pierścionek, który sugerował, że piosenkarka przyjęła oświadczyny ukochanego. To jednocześnie ucięło plotki o kryzysie w ich związku, a także zasugerowało, że ich relacja weszła na wyższy poziom. Zaczęto więc zastanawiać się, kiedy para stanie na ślubnym kobiecu i wygląda na to, że mają to już za sobą!
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Adele rozpoznała w tłumie swojego lekarza. To on odebrał jej poród. Nie umiała wydusić słowa!
Adele otworzyła się na sprawy prywatne podczas publicznego występu swojego przyjaciela
Adele lubi bawić się z mediami w kotka i myszkę i niechętnie mówi wprost o swoim życiu prywatnym. To też sprawia, że pojawiające się mediach szczegóły na temat jej spraw sercowych jeszcze bardziej elektryzują opinię publiczną.
Piosenkarka, pojawiła się niedawno na stand-upie swojego przyjaciela Allana Carra, który występował w Los Angeles. Była to kameralna impreza, jednak to, co wydarzyło się podczas show ujrzało światło dzienne. Jeden z widzów zrelacjonował sytuację, w której uczestniczyła Adele.
Byłem dziś wieczorem na występie komediowym Alana Carr'ego w Los Angeles i Adele była na widowni. Alan zapytał publiczność, czy ktoś niedawno wziął ślub, a Adele krzyknęła: „Tak” - podaje serwis "Daily Mail".
Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie miało dojść do ceremonii. Już w zeszłym roku Adele nazwała Richa Paula swoim mężem.