A jednak Garlicki!

2009-09-26 20:10

Cielecka wybrała. Słusznie?

Magdalena Cielecka od dłuższego czasu nie może zdecydować, z kim chce być. Łukasz Garlicki jest bardziej ułożony, ale ona wciąż nie może zapomnieć o miłości do Andrzeja Chyry. Ten nie należy do najlepszych kandydatów na partnera życiowego. No, chyba że kogoś kręci czytanie w porannej prasie, jak jego facet tarzał się zalany po chodniku z jakimiś pannami, albo sikał na ulicy. Garlicki co prawda takich rozrywek Magdzie nie oferuje, ale to on najwyraźniej wygrał w tym konkursie świadectw. Media donoszą, że Cielecka była z nim ostatnio na zakupach. Para chodziła po centrum handlowym i się przytulała. Wyglądali ponoć na bardzo zakochanych i nie odrywali od siebie rąk ani spojrzeń. A gdyby aktorce zabrakło dreszczyku emocji, zawsze może umówić się z Chyrą. Tyle już razy zmieniała decyzję, że kolejny nie zrobi różnicy. Tylko niech weźmie ze sobą na spotkanie coś na kaca. Istnieje duża szansa, że Andrzej będzie za to całował jej stopy.
(bdb)