Gorzów: Uchodźcy szukają pracy, mieszkań i przedszkoli

Już ponad 300 osób skorzystało z pomocy punktu pomocy uchodźcom - sprawdziliśmy jak funkcjonuje biuro w byłym Lamusie w centrum Gorzowa. - Przychodzą głównie matki z dziećmi, pochodzą z całego obszaru Ukrainy - opowiada Magdalena Sielska, koordynatorka punktu wsparcia. Jakiej pomocy oczekują?

Szukają pracy, mieszkania, przedszkoli, żłobków i szkół. Ostatnie rzecz to, gdzie mogą uzyskać pomoc materialną, czyli jakieś ubranka, żywność, pieluchy dla dzieci. To 4 najważniejsze obszary, zagwarantowanie bytu i bezpieczeństwa – mówi Sielska.

W punkcie odebrano także ponad 400 telefonów. Dzwonią Ukraińcy, ale także Gorzowianie, którzy przyjęli pod swój dach uchodźców. Szczegółowe informacje dotyczące punktu wsparcia znajdziecie na stornie miasta.

Uchodźcom pomagają m.in. przedstawiciele Fundacji Integracji i Rozwoju Cudzoziemców w Polsce, przedstawiciele magistratu, urzędu pracy i wolontariusze – Ukraińcy, którzy mieszkają w Gorzowie od lat.