Słoneczny patrol to historia kalifornijskich ratowników, która była oglądana przez miliony widzów na całym świecie. Kultowy "Baywatch" był emitowany w latach 1989-2001, a w obsadzie mogliśmy podziwiać, m.in. Pamelę Anderson i Davida Hasselhoffa. Na fali popularności nakręcono też spin-off "Nocny patrol" oraz jeszcze kilka innych tytułów, a nawet filmów. W serialu pojawiało się tez wielu celebrytów. Naprawdę wielu! Wśród nich znajdywali się biznesmeni, muzycy, komicy, sportowcy i modelki. Teraz klasyka telewizji ma szansę wrócić i ponownie zabrać nas nad wodę.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Twórca "Kapitana Bomby" wywołał aferę. Jego serialem zainteresowali się włoscy egzorcyści!
Będzie nowy "Słoneczny patrol". Co już wiemy?
Temat nowego "Baywatch" wracał wielokrotnie w ostatnich latach. Teraz firma FremantleMedia International, która jest w posiadaniu licencji na ten tytuł, zapowiedziała, że nie chce dłużej czekać i zamierza przywrócić kultową produkcję. "Słoneczny patrol" ma ponownie być serialem, tylko w odświeżonej wersji. Prace są jednak na wczesnym etapie, więc nie pojawiło się więcej szczegółów. Nie pojawiła się również informacja na temat obsady. W planach jest zamieszczenie serialu na jednej z popularnych platform streamingowych. Czy odgrzewanie przysłowiowego kotleta to dobry pomysł? Fani nie są przekonani. Praktycznie na każdej grupie na Facebooku, czy pod postami na Instagramie, możemy przeczytać, że wielu widzów jest znudzona ciągłymi rebootami i remake'ami. Myślicie, że nowy "Baywatch" ma szansę na zachowanie klimatu z oryginału i stanie się wielkim hitem?