Premiera Listów do M. 3 już 10 listopada. W tej części nie zobaczymy jednak Mikołaja Koniecznego w którego wcielał się Maciej Stuhr.
Listy do M. 3 to jedna z najbardziej oczekiwanych komedii romantycznych 2017 roku. Polska wersja To właśnie miłość za każdym razem wabi do kin tysiące widzów. Niedługo poznamy dalsze losy bohaterów. Wątek Mikołaja Koniecznego wydaje się być jednak na stałe zakończony. Maciej Stuhr nie zagrał w najnowszej produkcji Tomasza Koneckiego.
Listy do M. 3 bez Stuhra
Okazuje się, iż Maciej Stuhrsam zdecydował o nie braniu udziału w kolejnej części filmu. Początkowo sądzono, iż jest ona spowodowana zdjęciami do nowego sezonu serialu Belfer. W rozmowie z Karoliną Korwin-Piotrowską w programie DKF aktor wypowiedział się w następujący sposób o produkcji:Miałem rozmowę z producentami Listów do M., uważam, że pierwsza część była naprawdę przyzwoita i nie musimy się jej wstydzić. Teraz zamienia się to powoli w serial, z którego się troszkę wymiksowałem, bo brakuje mi tej odwagi. Ileż lat mam jeszcze siedzieć w tym studiu i mówić: Oto przychodzą święta. Ja mówię: wyrzućmy go. Ja wiem, że są radiowcy po 80-tce, ale czy musimy o nich kręcić filmy?
>>Listy do M. 3: zwiastun, obsada, premiera świątecznej komedii
Nowa obsada Listów do M.
Mimo braku Macieja Stuhra film może okazać się wyjątkowo udany. Do obsady Listów dołączyła cała plejada gwiazd. Poznamy nowych bohaterów w których wcielą się: Borys Szyc, Magdalena Różyczka, Izabela Kuna, Katarzyna Zawadzka i Filip Pławiak. Warto zatem wybrać się do kina i poczuć już teraz magię świąt.
Zwiastun filmu: