Damian Lewis

i

Autor: Materiały prasowe

GWIAZDY

Gwiazdor "Homeland" rzuci aktorstwo? Złapał za gitarę i nagrywa płytę!

2023-04-18 12:29

Grał w "Homeland", "Kompanii braci", a nawet u samego Quentina Tarantino. Teraz odkopał gitarę z szafy, wszedł do studia i zamierza podbić branżę muzyczną. Damian Lewis podpisał kontrakt z wytwórnią płytową i jeszcze w 2023 roku wyda debiutancki album!

Damian Lewis zagrał w wielu świetnych tytułach i niejednokrotnie udowodnił, że jest dobrym aktorem. Wystarczy spojrzeć na "Kompanię braci" z 2001 roku, gdzie wcielił się w Richarda D. Wintersa. Rola przyniosła mu nawet nominację do Złotych Globów. O wiele głośniejszym tytułem, w którym brał udział, było jednak "Homeland". Serial do dziś jest chętnie oglądany, a za kreację Nicolasa Brody'ego dostał Złoty Glob i Emmy. Zagrał też u Tarantino w "Pewnego razu... w Hollywood". Teraz jednak zamierza poświęcić się muzyce i chce wyruszyć w trasę koncertową.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Aktorzy, którzy zagrali postacie przeciwnej płci. Niektóre kreacje to mistrzostwo świata!

Jak nakręcono film JOHN WICK 4? | To Się Kręci #12

Damian Lewis nagrywa płytę!

Aktor ma już na swoim koncie kilka utworów, a nawet koncertów. Teraz rusza na całego! Damian Lewis nagrał debiutancki album "Mission Creep". To przemyślana kolekcja piosenek o rockowym i jazzowym rodowodzie, która odzwierciedla miłość do muzyki i głęboką potrzebę komunikacji. Czego się spodziewać po płycie? Pierwszy singiel "Down on the Bowery" jest już dostępny w serwisach streamingowych i został przyjęty bardzo dobrze przez widzów, nowych słuchaczy i samych krytyków. Czy reszta kompozycji będzie utrzymana w podobnym tonie? Przekonamy się jeszcze w tym roku. Premierę albumu zaplanowano na 16 czerwca 2023 r.

Damian Lewis rusza w trasę koncertową!

Występ na festiwalu w Wilderness w 2022 roku zaowocował większą liczbą koncertów na żywo. Wydarzenia przy pełnych salach w londyńskich Omeara, Koko, The Tabernacle i Hoxton Hall przyniosły entuzjastyczne recenzje fanów i krytyków, którzy opisali Lewisa jako "przekonującego wykonawcę w swoim żywiole". To właśnie po tych koncertach wytwórnie rozpoczęły walkę o jego podpis na kontrakcie. Wiemy już, że 2023 roku aktor pojawi się na Cheltenham Jazz Festival (1 maja), na Black Deer Festival (16 czerwca), a także na swoim największym jak dotąd koncercie w Union Chapel w Londynie (11 lipca). To jednak dopiero początek, a gdy Lewis się rozkręci, to... kto wie, może odwiedzi również Polskę!