Choć ewoluowaliśmy, nadal mamy w sobie wiele ze zwierząt. Dla przykładu: mężczyźni lubią u kobiet duży biust i szerokie biodra, a kobiety – muskulaturę. To nie kultura nam to wmówiła! Tak było od początku - 40 tysięcy lat temu, gdy po raz pierwszy pojawiliśmy się na Ziemi.
To jest nasz zakorzeniony odzwierzęcy instynkt nakłaniający do poszerzania gatunku! Widok dużych piersi to przekaz dekodowany przez mózg mężczyzny, że dana kobieta wykarmi potomstwo, a szerokie biodra - że jest w stanie urodzić dużo potomstwa. Instynkt działa również w drugą stronę.
Zainteresowanie panem z muskulaturą to komunikat, który pojawi się w mózgu u kobiety, że ten partner obroni ją i całe potomstwo przed zbliżającym się zagrożeniem. Co więcej - przekaże swoje cechy fizyczne w DNA dzieciom. Tym samym - gatunek ma większe szanse na przetrwanie.
Czym są feromony?
A jeśli o poszerzeniu gatunku mowa – natura zadbała o nas w tej kwestii bardziej niż myślimy. Mowa o wspomnianych już wyżej feromonach. Czym są feromony? Jak działają? Czy można dodać je sztucznie na skórę, by zwiększyć swoje szanse na zdobycie partnera lub partnerki? Już tłumaczymy!
Dlaczego dzięki feromonom wydajemy się bardziej atrakcyjni?
Feromony to związki chemiczne, a dokładniej semiochemiczne, które nasz organizm zaczął wytwarzać na drodze ewolucji. Choć są bezwonne, mają one działanie na układ nerwowy człowieka – wywołują określoną reakcję organizmu na inny organizm. Są one uwalniane wraz z wydzielaniem gruczołów skórnych czy śliny (np. pocałunek). Następnie do innych osobników docierają wraz z powietrzem, wodą lub przez bezpośredni kontakt (gdy staniemy obok drugiego człowieka).
Jeśli dany osobnik (powiedzmy – pan Tomek) ma na sobie dużo feromonów, z pewnością jego twarz wyda nam się ładniejsza, a on sam – bardziej atrakcyjny. W głównej mierze funkcjonuje to w taki sposób, by osobniki się jak najszybciej sparowały i poszerzyły gatunek. Nie chodzi jednak tylko o reprodukcję! Dzięki feromonom będziemy wydawać się innym bardziej sympatyczni.
Feromony przyciągają uwagę ludzi z naszego otoczenia. Jak to działa?
Na pewno spotkałeś kiedyś kogoś na ulicy, kto bez dwóch zdań wydał ci się osobą niesympatyczną. I w drugą stronę – na pewno poznałeś kogoś, kto (mimo, że znasz go dopiero od minuty) aż pałał sympatią, można by powiedzieć, że „coś cię do niego ciągnęło” (nie chodzi o zauroczenie, lecz o zwykły kontakt międzyludzki). Organizm tej osoby musi zatem naturalnie wytwarzać dużą ilość feromonów.
Kobiece feromony. Kiedy organizm wytwarza ich najwięcej?
Teraz pytanie do panów - czy mieliście kiedyś wrażenie, że wasza znajoma np. z pracy wydawała wam się pewnego dnia bardziej atrakcyjna niż na co dzień? Abstrahując od makijażu, ubrania, fryzury etc. Teraz pytanie do pań - czy spotkałyście się z sytuacją, że pewnego razu, ni stąd ni zowąd kolega spytał się was „co ty dzisiaj tak ładnie wyglądasz?”, mimo że nie zmieniłyście absolutnie nic w swoim wyglądzie? Odpowiadamy!
Tego typu sytuacja musiała mieć miejsce w okresie owulacji, czyli na ok. dwa tygodnie przed okresem. Organizm kobiety wytwarza wtedy znacznie większą ilość feromonów niż na co dzień - dwu lub trzykrotnie. Wszystko po to, by zainteresować partnera i przyspieszyć proces rozmnożenia się.
Gdzie zakupić feromony? Czy perfumy z feromonami działają?
Teraz pojawia się najważniejsze pytanie. Czy możemy nieco „oszukać” biologię i zwiększyć dawkę feromonów na naszej skórze. Odpowiedź jest satysfakcjonująca – tak!
Feromony możemy nałożyć na swoją skórę w formie płynu. Wystarczą trzy krople, a mamy niemalże podobny efekt do tego naturalnego. Preparat możemy zdobyć zarówno w formie czystych feromonów – w małej fiolce, a także gotowe perfumy z feromonami.
Tu jednak warto zaznaczyć, by nie przesadzić! Jeśli nałożymy na siebie zbyt dużo feromonów uzyskamy efekt odwrotny – będziemy drażnić ludzi z naszego otoczenia. Feromony, jak i perfumy z feromonami nie znajdują się jednak na półce w popularnych perfumeriach.
Ile kosztują feromony? Na jak długo starczają?
Musimy wyszukać je w internecie, gdyż jest to produkt aktywujący podwzgórze. Znajdziemy jednak wiele punktów online, które specjalizują się w produkcji właśnie tego typu specyfików. Warto też zaznaczyć, że produkty te nie należą do najtańszych. Cena wysokiej jakości, sprawdzonych feromonów może przekroczyć nawet 400 zł. Są one jednak bardzo wydajne i mogą starczyć nawet na pół roku (przy codziennym aplikowaniu).
Pamiętajmy również, że używanie feromonów nie sprawi, że wszyscy z naszego otoczenia po kolei będą się z nas zakochiwać. Będziemy po prostu odbierani jako bardziej atrakcyjni niż na co dzień. To nie napój miłosny, lecz wytworzony związek semiochemiczny, który na co dzień i tak wytwarza nasz organizm. Dlatego też osoby, których organizm naturalnie wytwarza dużą ilość feromonów nie powinny ich używać.
