Kupili go dawno temu, ale dopiero zaczął jeździć. Ratownicy z PCK mają nowy ambulans

Ambulans mają od ponad roku, ale dopiero od niedawna jest gotowy do pracy. Ratownicy Medyczni z PCK w Bydgoszczy mogą już pomagać innym, bo mają nowy pojazd. Długo o niego walczyli, każdy mógł pomóc, bo w internecie była prowadzona zbiórka.

Ratownicy z PCK są wolontariuszami, którzy wspierającą Systemem Państwowego Ratownictwa Medycznego. Za swoją pracę nie pobierają wynagrodzenia. Pojawiają się między innymi na imprezach masowych.

To auto używane, więc stan techniczny nie był idealny. Musieliśmy wymienić drzwi, oznakować auto, zamontować nowe nosze i sprzęt w środku. Musieliśmy również zamontować hak, w celu pociągnięcia naszej przyczepy. Niestety ze względu na pandemię imprezy nie odbywają się, więc wszystkie pieniądze, które w ten sposób zarabialiśmy i przeznaczaliśmy na bieżącą działalność, zostało wstrzymane. Nasza grupa nie zarabia. Brak środków finansowych i pandemia to dwa powody, dla których minęło tyle czasu od momentu kupienia ambulansu do jego pełnego wyposażenia. Wspomógł nas Zarząd Okręgowy PCK w Bydgoszczy, który pożyczył nam brakujące środki

- mówi Paweł Kruza z Grupy Ratownictwa Medycznego PCK w Bydgoszczy.

Poprzedni pojazd był już bardzo stary i w kiepskim stanie.

Nasz poprzedni ambulans był w tak fatalnym stanie technicznym, że nie mogliśmy nim bezpiecznie jeździć i wykonywać naszej pracy. Był to 20-letni mercedes, który zaczął przeciekać. Woda dostawała się do środka i powodowała zwarcie instalacji elektrycznej.

- dodaje Kruza.

W internecie była prowadzona zbiórka na zakup nowego ambulansu. Ratownicy prowadzili akcję pod nazwą "Zbieramy zetki na zakup karetki" i apelowali o wsparcie finansowe.