Loty samolotem tylko dla zaszczepionych na COVID-19

i

Autor: pixabay Loty samolotem tylko dla zaszczepionych na COVID-19

Zakaz lotów samolotem bez szczepienia. Nowy pomysł ma ratować branżę lotniczą

2020-11-27 9:29

Samolotem będą mogły latać tylko osoby zaszczepione przeciwko COVID-19. Takie rozwiązanie ma pomóc ratować branżę lotniczą, która zmaga się obecnie z wielkimi problemami. Zaproponowała je jedna ze światowych linii lotniczych.

ESKA XD EXTRA

Zakaz lotów bez szczepienia na COVID-19

Alan Joyce, szef australijskich linii lotniczych Qantas, w wywiadzie dla lokalnej telewizji Nine stwierdził, że loty samolotem tylko dla zaszczepionych na COVID-19 mogą być jedynym sposobem na podniesienie branży lotniczej z zapaści finansowej. Zgadzają się z nim szefowie innych linii lotniczych na świecie. Według portalu Bezprawnik.pl taka polityka nie powinna budzić zdziwienia, ponieważ od dawna mówi się, że po pojawieniu się szczepionki osoby, które się jej nie poddadzą, mogą być w pewien sposób wyizolowane ze społeczeństwa.

Prace nad skutecznym lekarstwem przeciwko COVID-19 wciąż trwają i nie ma na razie opracowanej żadnej sprawdzonej i skutecznej szczepionki na tę chorobę. Jeśli powstanie, prawdopodobnie nie będzie obowiązkowa, jednak według przewidywań niektórych ekspertów światowe rządy mogą próbować różnych metod "przekonywania" do zaszczepienia się przeciwko koronawirusowi. 

Czy zakaz lotów bez szczepienia to jeden z nich?

Uwielbiasz fast foody? Przekonajmy się! Dopasuj ich nazwy do zdjęcia [QUIZ]

Pytanie 1 z 15
Fast food z obrazka to:
Uwielbiasz fast foody? Przekonajmy się! Dopasuj ich nazwy do zdjęcia

Zakaz lotów bez paszportu covidowego?

Bezprawnik zaznacza, że niezależnie od skuteczności i bezpieczeństwa opracowanej szczepionki, taka polityka niektórych państw czy korporacji nie powinna budzić zdziwienia. Już dziś bowiem do niektórych krajów nie polecimy bez pakietu obowiązkowych szczepień. 

Obok zakazu lotów bez szczepienia na COVID-19 przewija się pojęcie „paszportu covidowego”, który byłby aplikacją na telefon komórkowy i pozwalał na udowodnienie braku zakażenia. Nie wiadomo jednak, na jakich zasadach taki certyfikat miałby być przyznawany, a także kto zarządzałby zebranymi danymi.