Leśnicy uratowali kilkudniowego łosia. Maleństwo straciło mamę [ZDJĘCIA]

2020-05-14 9:14

Kilkudniowy łoś, który prawdopodobnie stracił mamę, przeżył dzięki odpowiedzialnemu zachowaniu leśników. Bez opieki mamy byłby skazany na śmierć.

Żednia. Kilkudniowy łoś porzucony w lesie

Jednego z leśników Nadleśnictwa Żednia spotkał przykry widok. Podczas wykonywania codziennych czynności służbowych zauważył bezradne, leżące w lesie zwierzę. Mając nadzieję, że po malca przyjdzie matka, leśniczy przez kilka dni przyglądał się dalszemu rozwojowi sytuacji. Niestety następne dni pokazały, że zwierzę jest osłabione i w coraz gorszej kondycji. Prawdopodobnie straciło mamę.

Łoś w wielkim mieście. Przeskoczył strumyk i poszedł na obchód po osiedlu [WIDEO]

Pościg za łosiem.
Poznaj 5 praktycznych sposobów na porost włosów. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.

Leśnicy z Nadleśnictwa Żednia uratowali małego łosia

Aby uchronić łoszaka przed zagrożeniem, straż leśna przetransportowała osłabione zwierzę do Białowieskiego Parku Narodowego. Tam zajęli się nim lekarze weterynarii. Podczas podróży do kliniki zwierzę otrzymało imię - Iwanka. 

Leśnicy mają nadzieję, że cała historia szczęśliwie się zakończy i młoda klępa wróci do swojego naturalnego środowiska. Są przekonani, że bez opieki matki zwierzę czekałaby samotna śmierć. Teraz maleństwo parę miesięcy spędzi w rezerwacie dla zwierząt chronionych, a kiedy nabierze sił, wyjdzie na wolność. Może wtedy wszystkim nam dostarczy np. takiego radosnego widoku: Łoś też człowiek i czasem go suszy. Spragniony wypił całą wodę z bagna?! [WIDEO]