- Rajcza to najpiękniejsza miejscowość na świecie - zapewnia z uśmiechem jej sołtys - Zbigniew Kopeć. - Jesteśmy faktycznie dumni z naszej historii i chcemy, by nasze dzieci i wnuki także były dumne ze swojej małej ojczyzny - dlatego właśnie tu jesteśmy - wyjaśnia.
Choć sam Piknik Kazimierzowski wpisał się już na stałe w kalendarz miejscowych imprez, jednak po raz pierwszy wydarzenie zorganizowane zostało z takim rozmachem. Na to historyczne spotkanie złożyła się bowiem inscenizacja, pokazy grupy rekonstrukcyjnej, koncerty oraz stoiska, na których nie zabrakło lokalnych specjałów. Wszystko zaczęło się jednak u źródła - w miejscowym kościele parafialnym.
- Chcemy ożywić kult Matki Bożej Kazimierzowskiej, której obraz mamy w ołtarzu naszego sanktuarium - przyznaje tamtejszy proboszcz ksiądz Andrzej Zawada, pomysłodawca projektu „Rajcza przez wieki”. - To wydarzenie to wyraz naszej wspólnej troski o zachowanie od zapomnienia pięknej lokalnej historii, ale przede wszystkim patrzenie w przyszłość z młodymi, którzy powinni znać korzenie, aby mogli odpowiedzialnie i mądrze tworzyć historię - przyznaje.
Za widowisko artystyczne odpowiadało Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Kultury Effatha, które odtworzyło wydarzenia z 1669 roku. - Rzeczywiście czuje się na barkach odpowiedzialność wcielając się w postać króla Jana Kazimierza - przyznaje Łukasz Worek. - Bardzo się cieszymy, że ludzie nie zawiedli i chcieli nas oglądać. Super, że przyszło sporo młodzieży - dodaje młody aktor.
Projekt „Rajcza przez wieki” to jednak nie tylko sam Piknik Kazimierzowski. Dodatkowo już na 11 listopada zaplanowano patriotyczne koncerty, wtedy również ma ukazać się najnowsza publikacja - „Rajcza dzieje miejscowości” autorstwa Jolanty i Andrzeja Ryłko. Na realizację wszystkich tych działań miejscowej parafii udało się zdobyć dofinansowanie ze środków Instytutu Dziedzictwa Myśli Narodowej im. Romana Dmowskiego i Ignacego Jana Paderewskiego w ramach Funduszu Patriotycznego.
Chcecie wiedzieć więcej co działo się w Rajczy – posłuchajcie:
