Beskidy bez barier. Łamiemy bariery… nad Jeziorem Żywieckim

2022-09-15 16:59

Łamiemy bariery - pod takim hasłem przy Szkolnym Schronisku młodzieżowym w Zarzeczu zorganizowana została kolejna już impreza integracyjna wpisująca się w kampanię - „Beskidy bez barier”

Tym razem osoby z niepełnosprawnościami mogły między innymi spróbować swoich sił w strzelaniu z pistoletu i karabinku wiatrówkowego, a także wybrać się w krótki rejs łodzią motorową z towarzystwie ratowników Wodnego Pogotowia Ratunkowego. - Chodzi o to, aby pokazać, że Beskidy - a także nasze piękne jezioro - jest dostępne dla niepełnosprawnych - przyznaje organizator spotkania - Mirosław Dziergas.- Chcemy, aby nasze społeczeństwo zobaczyło, że osoby z dysfunkcjami mogą tak samo korzystać z atrakcji Beskidów. W akcji były już góry - teraz czas na wodę - dodaje z uśmiechem nasz rozmówca.Emocji nie brakowało - Wody Polskie zorganizowały quiz i zabawę w wodne „koło fortuny”, a wolontariusze z klas wojskowych z Moszczanicy razem ze swoim profesorem czuwali nad bezpieczeństwem podczas zajęć ze strzelania. - Najtrudniejsze było odpowiednio przymierzyć, aby trafić. Potrzeba trochę cierpliwości i wielu ćwiczeń… no i wreszcie się udaje - przyznaje z uśmiechem Paweł, który po raz pierwszy próbował swoich sił w strzelectwie. - Te osoby mają niebywałą chęć i potrafią słuchać, a to najważniejsze - przyznaje Andrzej Toczek - nauczyciel strzelectwa w Zespole Szkół Agrotechnicznych i Ogólnokształcących w Żywcu-Moszczanicy. Osoby niepełnosprawne zdobywają najwyższe lokaty na światowych zawodach - również w strzelectwie - trzeba tylko dać im szansę - dodaje.Atrakcją spotkania był dla uczestników bez wątpienia rejs ratowniczą motorówką. - Było szybko, fajnie i bardzo bezpiecznie - chórem relacjonowała grupa po zakończonym rejsie. - Trzeba wszystkiego spróbować - śmieje się po powrocie na ląd - jedna z uczestniczek.W Zarzeczu niepełnosprawni mogli też przypomnieć sobie podstawy udzielania pierwszej pomocy. - Wielu z naszych gości wiedziało już, czym jest pierwsza pomoc i jak jej udzielać. Jesteśmy pozytywnie zaskoczeni - przyznaje Jakub Cygoń - ratownik Wodnego Pogotowia Ratunkowego. - Warto jednak utrwalać tę wiedzę, szczególnie w przypadku osób niepełnosprawnych, by same potrafiły wezwać służby ratunkowe i udzielić niezbędnej pomocy w awaryjnej sytuacji.Na spotkaniu w Zarzeczu pojawili się uczestnicy WTZ przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym, mieszkańcy żywieckiego Domu Pomocy Społecznej, a także osoby prywatne, które biorą udział w projekcie „Beskidy bez barier”.

Beskidy bez barier. Łamiemy bariery
Solista operowy w Twoja Twarz Brzmi Znajomo zaśpiewał „The Passenger” Iggy'ego Popa