Jak informują żywieccy policjanci - nawet 10 lat w więzieniu może spędzić 31-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego. Mężczyzna włamywał się do domków letniskowych na terenie różnych miast i województw. Został ustalony i zatrzymany przez policjantów z Gilowic. Łącznie śledczy przedstawili mu 23 zarzuty. Straty jakie wyrządził to kwota ponad 100. tys. zł. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Pod koniec ubiegłego roku na terenie Międzybrodzia Bialskiego miały miejsce liczne włamania do domków letniskowych. Policjanci z Gilowic sprawdzali każdy ślad i informację mogącą naprowadzić ich na sprawcę włamań. W wyniku licznych ustaleń oraz na podstawie śladów zabezpieczonych na miejscu zdarzeń, policjanci ustalili, że włamań mógł dokonywać 31-letni mieszkaniec powiatu żywieckiego.
Mężczyzna został zatrzymany. Podczas prowadzonej sprawy śledczy przedstawili mu 23 zarzuty, w których oprócz włamań i kradzieży, usłyszał także zarzut kierowania pod wpływem narkotyków oraz niezatrzymania się do kontroli. Jak ustalili policjanci włamań dokonywał również na terenie województwa małopolskiego. Straty jakie wyrządził to kwota ponad 100 tys. zł. - Policjanci odzyskali część ze skradzionych przez niego przedmiotów. Na wniosek śledczych i prokuratora sąd aresztował go na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 10 lat - czytamy w komunikacie policjantów.
