Mydełko Fa, czyli dzieło przypadku, a jednocześnie przekleństwo Marleny Drozdowskiej i Marka Kondrata z lata 1991 roku. Utwór rozbrzmiewał dosłownie wszędzie: targowiskach, weselach, dyskotekach czy chodnikowych bazarach, gdzie roiło się od kaset magnetofonowych. Wszystko zaczęło się od tego, że wspomniani artyści zostali poproszeni przez Andrzeja Korzyńskiego, o stworzenie płyty z pastiszami ulicznych/chodnikowych kawałków. Prześmiewczy hit był parodią reklamy marki mydła, w której oglądaliśmy dużą dawkę nagości. Reklama w telewizji była emitowana naprawdę na szeroką skalę.
Sprawdź najlepsze piosenki disco polo i oglądaj najlepsze programy Disco polo. >>
Marek Kondrat, aktor mający rolę w filmach Wajdy czy Koterskiego, nie chciał być kojarzony z takim przaśnym kawałkiem. Zrezygnował z występów na żywo z tym utworem i tym samym nie wystąpił w 1992 roku chociażby na gali Piosenki Chodnikowej i Popularnej w Sali Kongresowej. Nie mógł jednak zatrzymać tempa sprzedaży kaset z kopiami singla i 'Cycoliną' na okładce. Mydełko Fa dotarło na miejsce 1. listy przebojów w Chicago.
Utwór Mydełko Fa stał się wielkim hitem, ale nie przyniósł Markowi Kondratowi żadnych korzyści materialnych. Okazało się, że nie wyszedł z tego pastisz, a wręcz przeciwnie - niektórzy uważają Mydełko Fa za hymn muzyki disco polo.