Wiadomość o tym, że Ellie Goulding miała wypadek momentalnie u jej fanów spowodowała podniesienie ciśnienia. Nic dziwnego, bo na opublikowanym w internecie zdjęciu, nie wygląda to ciekawie. Podniosłości całemu zdarzeniu dodały zagraniczne media! Wszystko zaczęło się od tego, że Angielka zdecydowała się na odprężającą podróż do Norwegii, w której miała nabrać sił tuż przed rozpoczęciem trasy koncertowej Delirium World Tour. Jak się teraz okazuje, odpoczynek nie był jej dany. Uspokajamy, że twórczyni hitu Love Me Like You Do - nic wielkiego się nie stało!
Ellie Goulding wypadek
Ellie Goulding opowiedziała historię, która mrozi krew w żyłach. Zwierzyła się, że podczas wizyty w Norwegii, prawie utonęła w lodowatej wodzie. Wspólnie ze swoim przyjacielem, Conorem McDonnellem, postanowili przejechać po zamarzniętym jeziorze. Fotograf podzielił się historią i obrazem z tego niebezpiecznego incydentu: - To zdjęcie pochodzi z naszego pobytu w Norwegii temu kilka tygodni. Ten moment, kiedy jest -25 stopni, jesteś w szczerym polu, w Norwegii, w nocy, a Twoja jazda po lodzie kończy się wypadkiem na środku jeziora. Musieliśmy się ewakuować przez dach. Byliśmy w przedniej kabinie. Na tym zdjęciu widać, że dość spora część samochodu jest zanurzona. Kilka minut później wszystko całkowicie zniknęło pod wodą i lodem na dobre.
Bohaterzy tego wydarzenia wyjaśnili, że wcześniej wspólnie zgodzili się nie mówić o całym nieszczęściu. Na szczęście wszyscy są cali i mają się dobrze. Oczywiście oprócz samochodu ;) Ostatecznie dla wszystkich jest to nauczka na przyszłość, że po zamarzniętym lodzie nie należy chodzić, a tym bardziej jeździć.
>> Ellie Goulding w Polsce 2016: relacje z koncertu w Warszawie. Zobacz, co wzruszyło wokalistkę!
RW
