Usher komentuje zarzuty rzekomej kochanki: "Ona nie jest w moim typie"!

No to mamy kolejny rozdział dramatycznego serialu z Usherem w roli głównej. Przypomnijmy, ostatnio aż trzy osoby wniosły pozew przeciwko piosenkarzowi, oskarżając go o to, że naraził je na zarażenie opryszczką intymną bez ostrzeżenia, że jest jej nosicielem. Wśród pozywających są dwie kobiety i jeden mężczyzna.

>> Usher nie ostrzegał partnerów seksualnych, że ma opryszczkę?!

Wśród oskarżających jest Quantasia Sharpton, która zwołała ostatnio konferencję prasową i oznajmiła, że Usher uprawiał z nią seks w dniu jej 19. urodzin. Dziewczyna miała być na koncercie artysty i mieć na głowie koronę. Dlatego Usher zauważył ją i zaprosił do siebie na scenę. Po koncercie zaś do dziewczyny miał podejść ochroniarz i powiedzieć, że Usher jest nią zainteresowany. Wieczorem piosenkarz rzekomo przyszedł do niej do hotelu i uprawiał z nią seks bez zabezpieczenia.

Serwis TMZ, powołując się na źródła z otoczenia Ushera, podaje, że piosenkarz zaprzecza, jakoby odbył stosunek z Quantasią. Artysta powiedział ponoć w rozmowie ze znajomymi, że fanka o obfitych kształtach kompletnie nie jest w jego typie. Jeśli chodzi o to, czy faktycznie zaprosił ją na scenę, to Usher nie pamięta, ale nie zaprzecza, że jest to możliwe. Usher tłumaczy, że stara się wyłapywać z tłumu różnych ludzi, a nie tylko super modelki, by podnosić ich poczucie wartości.

Czyżby więc panna Quantasia miała wybujałą fantasię?! ;)

i