Przez Taylor Swift Tom Hiddleston stracił rolę Jamesa Bonda?!

Jak Wam donosiliśmy, Taylor Swift skupia się obecnie na odbudowie swojego "squadu"...

>> Taylor Swift odbudowuje klub przyjaciółek! Marzy, by znalazła się w nim Meghan Markle!

Tay jest więc daleka od myślenia o swoim byłym chłopaku. Tom Hiddleston - wręcz odwrotnie... Ma obsesję na punkcie swojej ex i jest uczulony na jej imię!

Przez Taylor Swift Tom Hiddleston stracił szansę na zagranie Jamesa Bonda? Tak podobno uważa sam aktor, który - jak donosi amerykański magazyn Star - jeszcze niedawno negocjował z producentami serii warunki, na jakich mógłby zastąpić Daniela Craiga. Do Hiddlestona dotarła informacja, że główna producentka kolejnego filmu o przygodach 007 uznała go za "zbyt próżnego i za mało twardego". Tom jest jednak ponoć przekonany, że tak naprawdę zaszkodził mu krótkotrwały romans z gwiazdą pop, tylko nikt nie chce mu tego powiedzieć wprost!

Taylor Swift i Tom Hiddleston rozstali się we wrześniu 2016 roku. Jak to możliwe, by konsekwencje tego związku aktor mógł odczuwać w życiu zawodowym aż do dziś? Właściwie, to jest to mało prawdopodobne, jednak jak mówi informator pisma, Hiddleston "nie potrafi zaakceptować tego, że może po prostu nie jest materiałem na Bonda". Informator z otoczenia aktora powiedział tabloidowi, że Tom "chce winić [Taylor] o wszystko", co mu się nie udaje.

i

i