Ciekawostki

Ruiny fabryki amunicji DAG! Czy w tym miejscu niedaleko Zielonej Góry straszy?! [zdjęcia]

Była fabryka amunicji DAG w Lubuskiem kryje w sobie wiele tajemnic. Na terenie kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych pozostały ruiny, które pamiętają mroczne historie. Ostrzegamy, to miejsce może przyprawić o gęsią skórkę! Koniecznie zobaczcie nasze zdjęcia, widok z lotu ptaka robi wrażenie. Jak tam dojechać?

Ruiny fabryki amunicji DAG w Lubuskiem. Gdzie dokładnie znajdują?

Pozostałości po fabryce amunicji (z niem. Dynamit Aktien Gesellschaft Vormals Alfred Nobel & Co DAG), znajduje się w Krzystkowicach, ok. 30 km za Zieloną Górą. Jak dojechać do DAG? Należy kierować się najpierw na Nowogród Bobrzański, a następnie na DW289. Krzystkowic nie znajdzie na mapie, warto się sugerować znacznikami w Google, bo można łatwo ominąć rozpoczęcie zwiedzania. Zalecamy rozpoczęcie zwiedzania od Silosów Fabryki Amunicji. 

DAG Krzystkowice. Historia powstania DAG

Fabryka DAG w Krzystkowicach powstała prawdopodobnie w 1939 r. jako filia koncernu IG Farben. Nie jest jednak znany dokładny profil produkcji, ponieważ nie zostały zachowane dokumenty. Na terenie działającej fabryki działały także kasyna, bloki mieszkalne, straż pożarna, a także specjalna sieć kolejowa z licznymi rampami przeładunkowymi (tory zachowały się do dzisiaj). Także w Lubuskiem podczas II wojny światowej nie obyło się od obozów koncentracyjnych. Na terenach DAG znajdowała się filia obozu koncentracyjnego Gross Rosen. Jak można się domyślać więźniowie obozu stanowili dużą część siły roboczej fabryki DAG.

Na zdjęciach w naszej galerii zdjęć możecie podziwiać pozostałości po fabryce DAG. Do dzisiaj pozostały budynki i konstrukcje po halach produkcyjnych. Na niektórych z nich osiadła już ziemia i wyrosły drzewa.

Tajemnicze ruiny na szczecińskim cmentarzu. To miejsce budzi grozę

Zwiedzanie DAG - ważne informacje 

Kombinat DAG Alfred Nobel Krzystkowice to miejsce zajmujące ok. 35 km kwadratowych powierzchni lasów w okolicach Nowogrodu Bobrzańskiego. Przed chęcią zwiedzenia pozostałości po II wojnie światowej należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach:

  • Po pierwsze zakazany jest wstęp do ruin budynków, grożą one zawaleniem i są w złym stanie technicznym
  • Po drugie przygotuj się na kilkugodzinny spacer, teren jest naprawdę ogromny, sprawdziłam to osobiście! Wygodne buty i butelka wody są jak najbardziej wskazane
  • Po trzecie pamiętaj, że część terenu jest niedostępna z powodu przejęcia przez jednostkę wojskową oraz zakład karny w pobliskim Krzywańcu
  • Po czwarte zostaw po sobie porządek, nie śmieć i nie niszcz obiektów
  • Po piąte zwracaj uwagę na komunikaty wywieszone na tablicach informacyjnych
Sonda
Czy interesujesz się historią?