Policjant

i

Autor: pixabay.com

Podpalacz aut w Zielonej Górze złapany. Zniszczył łącznie 11 samochodów

2020-04-24 9:36

Do pierwszego podpalenia doszło jeszcze w zeszłym roku. Łącznie zniszczonych zostało 11 samochodów. Straty wyniosły prawie pół miliona złotych. Po pierwszych dwóch zdarzeniach okazało się, że podpalane samochody należały do pracowników jednej firmy. Dopiero przy trzecim zdarzeniu monitoring zarejestrował podpalacza. Nie było jednak na nim widać twarzy sprawcy.

Śledczy pokazali zapis z monitoringu pokrzywdzonym, którzy rozpoznali sprawcę m.in. po charakterystycznym ubraniu oraz po sposobie poruszania się.

Przy trzecim pożarze policjanci znaleźli zapis monitoringu w pobliżu tego miejsca. Po rozmowie i pokazaniu tego zapisu monitoringu osobom, których samochody zostały spalone rozpoznali oni byłego pracownika firmy

- mówi podinsp. Małgorzata Barska rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze. W trzech pożarach zniszczonych zostało łącznie 11 samochodów. Sprawcą okazał się były pracownik firmy.

To jest 43 letni zielonogórzanin. W jego miejscu zamieszkania znaleziono te same materiały łatwopalne, które były podkładane pod spalone wcześniej samochody

- dodaje Małgorzata Barska. Zatrzymany mężczyzna nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Za przestępstwo uszkodzenia mienia sprawca może trafić za kratki nawet na 5 lat.