zamość

i

Autor: https://www.zamosc.tv

Szczebrzeszyn: strażacy ugasili pożar, który pochłonął blisko 150 hektarów suchych traw

2020-04-03 13:01

Przez prawie 7 godzin 100 ratowników walczyło dzisiaj z pożarem traw w Szczebrzeszynie . Spaleniu uległo prawie 150 hektarów suchych traw i nieużytków. Na szczęście nikt nie ucierpiał i nie było strat materialnych. Wstępna prawdopodobna przyczyna pojawienia się pożaru to zaprószenie ognia przez osoby nieznane.

Do tego zdarzenia w pierwszej fazie działań skierowano zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej ze Szczebrzeszyna oraz pobliskie ochotnicze straże pożarne. Po dojeździe zastępów stwierdzono ze palą się suche trawy i trzciny na podmokłym i grząskim terenie co   uniemożliwiło wjazd pojazdów pożarniczych. Strażacy podjęli działania gaśnicze z wykorzystaniem tłumic. Z uwagi na porywisty wiatr oraz uwarunkowania terenowe skierowano kolejne zastępy straży pożarnych z sąsiednich gmin. Pożar rozprzestrzeniał się w kierunku miejscowości Niedzieliska i Brody Duże. Dynamiczny rozwój sytuacji pożarowej potęgowany przez podmuchy wiatru, powodował konieczność przegrupowywania ratowników prowadzących działania, by w konsekwencji skupić się na froncie pożaru od strony Bodaczowa, gdzie zagrożone były pobliskie zabudowania. Wykorzystując cieki wodne utworzono punkty czerpania wody, którą następnie podawano na front pożaru i zagrożone budynki - informuje rzecznik zamojskiej straży pożarnej- Andrzej Szozda    

W działaniach straży  pożarniczych wzięło udział 5 zastępów z Państwowej Straży Pożarnej ze Szczebrzeszyna i Zamościa oraz 15 zastępów Ochotniczej Straży Pożarne z  Wielączy, Niedzielisk, Zwierzyńca, Kosobud, Nielisza, Złojca, Sułowa, Źrebiec, Turzynia, Bodaczowa, Obroczy, Topólczy i z miejscowości Brody Duże. 

Od początku tego roku wystąpiło już 166 pożarów suchych traw, trzcin i nieużytków, z których ten pożar  został kwalifikowany jako bardzo duży,  było również 28 pożarów średnich.  Apeluję o rozwagę przy posługiwaniu się ogniem otwartym, chciejmy sami zadbać własne bezpieczeństwo, a także bezpieczeństwo ratowników biorących udział w działaniach - dodaje Andrzej Szozda.