Ukradł węgiel z piwnicy 68-latka. Wpadł, bo zostawił czarne ślady i zgubił część towaru

i

Autor: KMP w Wałbrzychu

Ukradł węgiel z piwnicy 68-latka. Wpadł, bo zostawił czarne ślady i zgubił część towaru

2022-12-19 9:15

Do wyjątkowo żałosnej próby kradzieży doszło pod Wałbrzychem, w Boguszowie-Gorce. Przestępca-amator wkradł się do piwnicy 68-letniego mężczyzny i ukradł 150 kg węgla. Z "trzema workami" czarnego złota próbował uciekać, lecz zostawił po sobie wyraźny, równie czarny co jego złoto ślad, po którym odnalazła go policja. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.

Przestępca-amator swój żałosny akt kradzieży rozpoczął w godzinach wieczornych. Z początku szło mu całkiem nieźle - niepostrzeżenie dostał się do piwnicy 68-letniej ofiary, skąd wyniósł trzy worki węgla, ważące łącznie 150 kilogramów

Około godziny 20:00 poszkodowany mężczyzna zorientował się, że został okradziony i zadzwonił na policję. Dwóch funkcjonariuszy przyjechało na ulicę Grabskiego w Boguszowie-Gorce, po czym rozpoczęli śledztwo. Okazało się, że nie będzie ono zbyt trudne - złodziej zostawił po sobie mnóstwo śladów. 

Mundurowi ruszyli za przestępcą, choć trzeba powiedzieć, że ten zachował się tak, jakby chciał zostać złapany. Podczas ucieczki z domu poszkodowanego, zostawił długi czarny ślad zrobiony przez ogrodową taczkę, a także wypadający z niej węgiel.

Ukradł węgiel z piwnicy 68-latka. Wpadł, bo zostawił czarne ślady i zgubił część towaru

i

Autor: KMP w Wałbrzychu Ślad pozostawiony przez złodzieja-amatora

Zatrzymanym złodziejem okazał się 35-latek, wraz z którym udało złapać się pasera - dystrybutora kradzionych towarów. Przestępca przyznał się do winy, a za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.