Nowa drużyna wrocławskiego klubu będzie rywalizować w trzech grach: FIFA, Counter-Strike i Fortnite. - Esport staje się coraz popularniejszy, przyciąga liczną publiczność i już od pewnego czasu budzi nasze zainteresowanie. Dziś powiększamy naszą rodzinę i stawiamy kolejny krok w rozwoju klubu. Chcemy budować markę Śląska Wrocław również w wirtualnych rozgrywkach, otwierając się na nowe grupy odbiorców. Wyobrażaliśmy sobie, że przedstawimy nasz projekt trochę w innych okolicznościach, ale z drugiej strony mamy nadzieję, że w tym trudnym czasie zapewnimy naszym fanom emocje i dodatkową rozrywkę – zaznacza Piotr Waśniewski, prezes Śląska Wrocław.
Esport to wciąż bardzo dynamicznie rozwijająca się forma rywalizacji, która gromadzi ogromne rzesze fanów. Wrocławski Klub Sportowy widzi w tym duży potencjał.
- Dlatego zdecydowaliśmy się, aby budować markę Śląska Wrocław także na wirtualnej scenie. Postrzegamy to jako krok w przyszłość i mamy nadzieję, że otworzymy klub na nowe grupy odbiorców - wyjaśnia Tomasz Szozda, rzecznik prasowy klubu.
Esport potrafi dostarczyć emocji porównywalnych z tymi, przeżytymi na stadionach. Gdy wszystkie rozgrywki sportowe są zawieszone, wirtualna rywalizacja stanowi świetną alternatywę.
- Mamy nadzieję, że właśnie w tym trudnym czasie zapewnimy naszym kibicom rozrywkę, zachęcamy wszystkich do pozostania w domach i kibicowania naszej drużynie - dodaje Szozda
Na obecnym etapie drużynę tworzyć będzie trzech zawodników: Damian „Natsu” Gajewski (FIFA), kapitan Łukasz „Lucas4w” Ilnicki (CS:GO), Bruno „Sn1vyy” Zachacz (Fortnite). W ramach Śląsk Wrocław Esports funkcjonować będzie również akademia. Podopieczni będą mogli kształcić swoje umiejętności pod okiem doświadczonych trenerów i otrzymają pełne wsparcie techniczne oraz merytoryczne. Zainteresowani mają możliwość skorzystania z dwumiesięcznych darmowych treningów - czytamy na oficjalnej stronie klubu.