RPO: Problemy przy rekrutacji na studia. Maturzyści dotkliwie poszkodowani!

i

Autor: Pixabay RPO: Problemy przy rekrutacji na studia. Maturzyści dotkliwie poszkodowani!

RPO: Problemy przy rekrutacji na studia. Maturzyści dotkliwie poszkodowani!

2023-02-10 13:24

Egzaminy maturalne w nowej formule i w formule dotychczasowej znacznie się różnią pod względem merytorycznym – wskazuje RPO. Dlatego jego zdaniem przy rekrutacji uczelnie powinny uwzględniać obok wyników procentowych, także wyniki matur w ujęciu centylowym.

Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek wystąpił w tej sprawie do ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka.

Tegoroczni absolwenci liceów ogólnokształcących są pierwszym rocznikiem, który będzie zdawał maturę zgodnie z nową formułą. To rocznik, który jako pierwszy skończył 8-letnią szkołę podstawową, kończy 4-letnie liceum i uczył się zgodnie z nową podstawą programową.

Absolwenci techników maturę według nowych zasad będą po raz pierwszy zdawać wiosną 2024 r. Wówczas przystąpi do niej pierwszy rocznik absolwentów 5-letnich techników. Wiosną 2023 r. absolwenci techników zdawać będą maturę jeszcze według starych zasad. Według starych zasad egzaminy maturalne będą w tym roku zdawać też absolwenci szkół ponadgimnazjalnych z wcześniejszych roczników, m.in. ci, którzy chcą poprawić wynik lub zdawać egzamin z dodatkowego, niewybranego wcześniej przedmiotu.

Problemy przy rekrutacji na studia. Nierówne szanse na przyjęcie

RPO w wystąpieniu do ministra edukacji i nauki poinformował, że do jego biura wpływają pisma dotyczące zasad rekrutacji na uczelnie wyższe w roku akademickim 2023/2024. Ich autorzy zwracają uwagę, że uczelnie wyższe, w przyjętych na rok akademicki 2023/2024 zasadach rekrutacji, nie uwzględniają różnic, jakie występują między maturą w formule z 2015 r., a maturą w nowej formule, do której abiturienci będę przystępować od tego roku.

"Wnioskodawcy wskazują, że egzaminy w formule z 2015 r. i tej z 2023 r., choć nie wykazują znacznych różnic, jeśli chodzi o techniczne aspekty egzaminowania, to znacznie się różnią pod względem merytorycznym. Związane jest to z zasadniczą zmianą zakresu wymagań nowej podstawy programowej, która dotyczy m.in. egzaminu z języka polskiego. W konsekwencji wnioskodawcy za zasadne w perspektywie zapewnienia równych szans w rekrutacji na uczelnie wyższe uważają uwzględnienie powyższych różnic w sposobie oceniania wyników matur w procesie rekrutacji na uczelnie wyższe" – czytamy w wystąpieniu.

Rzecznik dostrzega, że zgodnie z art. 70 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce uczelnia ustala warunki, tryb oraz termin rozpoczęcia i zakończenia rekrutacji oraz sposób jej przeprowadzenia. Podstawą przyjęcia na studia pierwszego stopnia lub jednolite studia magisterskie są wyniki: egzaminu dojrzałości; egzaminu maturalnego; egzaminu dojrzałości lub egzaminu maturalnego i egzaminu lub egzaminów potwierdzających kwalifikacje w zawodzie; egzaminu dojrzałości lub egzaminu maturalnego i egzaminu lub egzaminów zawodowych. "Niemniej to uczelnia ustala, jakie wyniki stanowią podstawę przyjęcia na studia, i podaje do wiadomości publicznej w terminie wskazanym w ustawie" – wskazuje RPO.

"Nie można dopuścić do sytuacji, że wyniki egzaminów różnych roczników staną się nieporównywalne, zaś o przyjęciu na wybrany kierunek studiów zdecyduje nie wiedza i umiejętności kandydata, ale rok uzyskania świadectwa dojrzałości. Wobec tego, a także mając na uwadze nieodległy termin egzaminów maturalnych, za zasadne uważam wypracowanie takich rozwiązań prawych, które umożliwią zniwelowanie owych różnic w poziomach matur na etapie rekrutacji na uczelnie wyższe. Jednym z mechanizmów, który mógłby się okazać przydatny w tym celu, jest uwzględnianie w procedurze rekrutacyjnej wyników egzaminu maturalnego w skali centylowej" – proponuje.

Zaznaczył, że zapis w ustawie określający podstawę kwalifikacji na uczelnie wyższe, nie zawęża jej jedynie do wyników matury podanych w skali procentowej. "Stąd uczelnie, w mojej ocenie, winny w procesie rekrutacji uwzględniać oba rezultaty" – wskazał.

Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do ministra edukacji i nauki o przedstawienie stanowiska w niniejszej sprawie.

Ministerstwo Edukacji i Nauki ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo rzecznika.

Czarnek o podręczniku hit autorstwa prof. Roszkowskiego. Mówi o nagonce!