Stołówka/ zdj. poglądowe

i

Autor: Getty Images Zdjęcie poglądowe

Jacek Sutryk chwali się stołówką szkolną za 2 miliony złotych. Jedzenie w niej jest z cateringu

2022-11-29 13:13

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk bardzo często publikuje w swoich mediach społecznościowych posty dotyczące ważnych wydarzeń i przedsięwzięć związanych z miastem. Tak było też i tym razem. Samorządowiec pochwalił się przebudową stołówki szkolnej, której koszt wraz z innymi remontami wyniósł blisko 2,5 miliona złotych. Nie ma w tym nic zaskakującego. Dziwnym jednak wydaje się być fakt, że w tak nowoczesnej stołówce jedzenie dla uczniów i tak zamawiane jest poprzez zewnętrzny catering.

Jak donosi TuWroclaw.com, przebudowa kuchni, jadalni i niektórych pomieszczeń socjalnych i administracyjnych w szkole podstawowej nr 43 przy ul. Grochowej we Wrocławiu kosztowała blisko 2,4 mln zł. W październiku i listopadzie 2022 r. szkołę wizytował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Mocno podkreślał atuty remontu na zdjęciach. Pojawiły się sterylne pomieszczenia i wiele nowoczesnych urządzeń takich jak: kuchenki, kotły, lodówki, przebudowana klatka schodowa z windą do posiłków. Inwestycja może robić wrażenie. Problemem jednak jest to, że w ta dobrze zagospodarowanym pomieszczeniu nie gotuje się posiłków. Uczniowie dostają jedzenie z zewnętrznego cateringu.

Jak zauważył portal TuWroclaw.com, zamieszczane przez Jacka Sutryka zdjęcia wzbudziły spore oburzenie wśrod rodziców uczniów SP 43. Przypomnieli, że przebudowa trwa blisko 2 lata, kuchnia na zdjęciach po raz kolejny wygląda ładnie, ale to i tak na nic, bo nie działa. Do tej pory posiłki dla dzieci korzystających ze stołówki dostarcza firma cateringowa. "A kiedy ruszą posiłki z kuchni zamiast kateringu, który jest niesmaczny?" - czytamy w poście.

Jak twierdzi Jacek Sutryk, być może od stycznia kuchnia zacznie działać. Jak ustalił reporter TuWroclaw.com, nie wiadomo jeszcze, kiedy posiłki dla dzieci zaczną być przygotowywane na miejscu. Do przeprowadzenia pozostały jeszcze prace wykończeniowe czy przygotowanie zamówień. - To, że jest zrobione, to jeszcze nie tak szybko. Były takie duże sprawy do zrobienia tam, ale to już ostatnia prosta po tak długim czasie remontu - poinformowała pracownica szkoły. 

Chcą sprzedać kościół