Lis podkradał mu ptaki, więc uwięził go w klatce. Interweniowali strażnicy

i

Autor: Pixabay Lis podkradał mu ptaki, więc uwięził go w klatce. Interweniowali strażnicy

Zastawił pułapkę na lisa. Mieszkaniec Gocławia za to odpowie

2023-01-23 14:38

Mieszkaniec Gocławia, który hodował gołębie, zastawił pułapkę na lisa, który uprzykrzał mu życie. Mężczyzna nie był świadomy faktu, że to, co uczynił jest nielegalne. Lis szczęśliwie wrócił na wolność, a gołębiarz odpowie za swoje zachowanie.

Lisy potrafią być utrapieniem gołębiarzy. Nie raz i nie dwa zdarza się, że fani ptaków chcą pozbyć się tych rudych stworzeń. Samowolne działanie, które może dodatkowo zadziałać na niekorzyść zwierzęcia, jest jednak nielegalne.

Uwięził lisa, teraz za to odpowie

Boleśnie przekonał się o tym mieszkaniec Gocławia, który hodował gołębie. Postanowił on sam rozprawić się z lisim kłusownikiem, który podobno podkradał mu ptaki. Zastawił więc na rudzielca pułapkę, w którą zwierzak wpadł. Mężczyzna nie wiedział, że jego działanie jest nielegalne. Lisa uratowali strażnicy miejscy, a warszawiakiem zajmie się teraz policja.

Czytaj także: Jak dokarmiać zwierzęta, żeby nie zrobić im krzywdy? Zimowy poradnik

Wszystko rozegrało się w sobotę, około południa, kiedy to strażnicy miejscy z Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o lisie uwięzionym w klatce na terenie ogródków działkowych na Gocławiu.

- Na ogrodzonym terenie zobaczyliśmy dorosłego lisa, który był uwięziony w zastawionej wcześniej pułapce. Gospodarz działki hodował gołębie i twierdził, że lis podkradał mu ptaki – wyjaśnia str. Joanna Fabrycka, która przeprowadzała interwencję.

Zwierzak wrócił na wolność

Strażnicy upewnili się, czy lis nie miał widocznych obrażeń i nie wymagał interwencji weterynarza. Później wezwali też policję. Po tym, jak skontaktowali się z łowczym, wypuścili zwierzę na wolność. Dalsze czynności prowadzić będą funkcjonariusze.

- Stosowanie pułapek na dzikie zwierzęta jest zabronione i karalne. Hodowcy powinni więc zadbać o dobrą ochronę swojego inwentarza zamiast stosować urządzenia do chwytania dzikich zwierząt - przypominają strażnicy.

Poniżej prezentujemy zdjęcie, na którym widać szczęśliwego lisa powracającego do swojego naturalnego środowiska. Na szczęście tym razem nikomu nie stała się żadna krzywda. 

Czytaj także: Małe zwierzęta umierają zimą. Straszny los spotyka je, gdy szukają schronienia

Jak wygląda ciepłownia miejska w Piasecznie? Byliśmy w środku!