Do komisji nazewnictwa wpłynęły trzy propozycje dotyczące nowej ulicy na bemowskim Chrzanowie. Wśród nich pojawił się filmowy bohater King Kong, który miałby się wcielić w patrona ulicy. Podobne wątpliwości radni mieli ostatnio wobec propozycji jednego z deweloperów, który chciałby na Kępie Zawadowskiej wybudować ulicę Zen. Między innymi przez związek z nazwą dewelopera, pomysł ten odrzucono. Jak się okazuje mieszkańcom Bemowa pomysł przypadł do gustu.
Czemu nie King Kong?
Sprawę wyjaśnia Dr Paweł Weszpiński z Zespołu Nazewnictwa Miejskiego:
- Nazwa ciekawa, nazwa dobra, ale nie to miejsce. Miejsce na Bemowie związane z postaciami powiązanymi z lotnictwem. No King Kong ani pilotem nie był, ani samolotem nie był.