strefa płatnego parkowania Warszawa

i

Autor: TOMASZ RADZIK / SUPER EXPRESS

Radni za rozszerzeniem strefy płatnego parkowania. Ma objąć Saską Kępę i Kamionek

2023-03-09 16:22

Podczas czwartkowej sesji radni zagłosowali za rozszerzeniem strefy płatnego parkowania o rejon Saskiej Kępy i Kamionka na Pradze-Południe. Decyzja zapadła mimo skrajnych opinii mieszkańców tego obszaru.

Za wprowadzeniem strefy głosowało 36 radnych, 14 radnych było przeciwnych, a trzech wstrzymało się od głosu.

Wprowadzenie strefy płatnego parkowania na Pradze-Południe poparli radni Koalicji Obywatelskiej oraz Nowej Lewicy. Przeciwko byli radni Prawa i Sprawiedliwości.

Radni Warszawy za rozszerzeniem strefy płatnego parkowania na Saską Kępę i Kamionek

- Mieszkańcy są podzieleni w tej sprawie. Różne opinie zostały wyrażone w konsultacjach. Mam doświadczenia z innych stref SPPN i uważam, że to jest dobre rozwiązanie. Warszawa jest dużym miastem, do którego ludzie przyjeżdżają do pracy, czy z innych powodów. Wydaje się, że objęcie SPPN kolejnych rejonów miasta jest bardzo ważne - powiedział przewodniczący klubu radnych Kolacji Obywatelskiej Jarosław Szostakowski.

Zaznaczył, że według niego większość mieszkańców Saskiej Kępy i Kamionka jest za wprowadzeniem strefy, choć oczywiście nie wszyscy. Podkreślił, że jak w każdym miejscu, na początku będzie trudno.

Wyjaśnił, że w innych miejscach, gdzie została wprowadzono strefa płatnego parkowania, zwiększyła się dostępność miejsc parkingowych, ponieważ osoby przyjezdne zostawiały samochody poza strefą.

Czytaj również: Strefa płatnego parkowania w Warszawie się poszerzy? Wiemy, gdzie może do tego dojść

Radny PiS Jacek Cieślikowski zaznaczył, że po wprowadzeniu strefy zmniejszy się liczba miejsc parkingowych. Do tego dojdzie remont wiaduktów Trasy Łazienkowskiej, co spowoduje likwidację parkingów tam założonych. Przypomniał też o dwóch petycjach mieszkańców przeciwko wprowadzeniu SPPN, które zostały przyjęte przez Radę Warszawy.

Z kolei radny PiS Piotr Szyszko przypomniał, że Rada Dzielnicy Pragi-Południe przyjęła stanowisko przeciwko wprowadzeniu strefy na terenie dzielnicy.

Oskar Hejka stwierdził, że miasto wprowadza płatne parkowanie, bo chce zarobić. - Parkowanie w Warszawie jest bardzo dobrym biznesem. Można na nim zarobić - dodał. Zwrócił uwagę, że za wprowadzaniem SPPN są zawsze aktywiści miejscy, którzy jeżdżą rowerami, a nie samochodami.

Wprowadzenie SPPN na Saskiej Kępie i Kamionku wzbudza wiele dyskusji. Przeciwne temu rozwiązaniu są duże grupy mieszkańców - ci złożyli do Rady Warszawy dwie petycje, które zostały przyjęte przez radnych.

Natomiast optujący za wprowadzeniem SPPN m.in. członkowie Stowarzyszenia Mieszkańców Saskiej Kępy złożyli też swoją petycję, której Rada Warszawy jednak nie rozpatrzyła, wskazując jako przyczynę błędy proceduralne (brak podpisu - red.). Przedstawiciele inicjatywy "NIE! dla SPPN na Saskiej Kępie" twierdzą, że w tej petycji dodano podpisy z innej, sprzed 8 lat.

Od kiedy strefa płatnego parkowania na Saskiej Kępie i Kamionku?

- Uchwała zostanie teraz skierowana do publikacji w dzienniku urzędowym. Gdy to nastąpi, ZDM będzie miał kilka miesięcy na wdrożenie strefy – zakup i montaż parkomatów oraz oznakowanie miejsc postojowych (po uprzednim zatwierdzeniu ich projektów przez Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym). Strefa płatnego parkowania ma zacząć obowiązywać na Saskiej Kępie i Kamionku od 2 listopada 2023 r. - przekazał stołeczny ratusz.

Zobacz, jak wygląda sytuacja parkingowa na Mokotowie:

Wojna o parkowanie na Mokotowie. Mieszkańcy wściekli na urzędników