klatka schodowa

i

Autor: Flickr / Cody Logan

Przechodziła pod blokiem, usłyszała przeraźliwy krzyk. Rozpoczęła się walka o życie

2022-08-18 14:23

16 sierpnia w godzinach popołudniowych strażniczka miejska usłyszała przeraźliwy krzyk, dobiegający z jednego z budynków mieszkalnych przy ul. Marywilskiej. Na klatce schodowej odnalazła poważnie krwawiącą młodą dziewczynę. Wtedy rozpoczęła się prawdziwa walka o życie.

"Do zdarzenia doszło około godziny 13. Strażniczka miejska, która przechodziła przed budynkiem, usłyszała przeraźliwy krzyk młodej kobiety. Ponieważ po sąsiedzku mieści się posterunek straży miejskiej, funkcjonariuszka wezwała pomoc i razem z kierownikiem referatu pobiegła do klatki schodowej, z której dochodził krzyk" - przekazali funkcjonariusze.

Czytaj również: Niektóre stacje Veturilo w Warszawie znikną. Użytkowników miejskich rowerów czekają zmiany

Białołęka: Strażnicy ruszyli na pomoc młodej kobiecie

Strażnicy, którzy pojawili się na miejscu, w okolicach 1. piętra odnaleźli młodą dziewczynę. Ta poważnie krwawiła z ręki. Funkcjonariusze natychmiast wezwali więc pogotowie ratunkowe.

Poza tym sami od razu rozpoczęli udzielanie dziewczynie pomocy. Z czasem traciła bowiem przytomność.

"Ponieważ wszystko wskazywało, że doszło do uszkodzenia tętnicy, na rękę rannej założono opaskę uciskową. Kobietę ułożono w pozycji bocznej do przyjazdu karetki" - przekazano.

Dziewczyna szybko została przetransportowana do szpitala, gdzie objęto ją specjalistyczną opieką. Na miejscu pojawili się natomiast policjanci, których zadaniem będzie ustalenie, co dokładnie się wydarzyło.

Policjanci eskortowali taksówkę do szpitala

ZOBACZ TAKŻE:

  1. John Porter w Warszawie. Bezpłatny koncert pod chmurką
  2. Rusza budowa tramwaju do Wilanowa. Będą ogromne utrudnienia
  3. Startuje Białołęcka Triada Biegowa. Na początek Bieg przez Most