policja

i

Autor: Pixabay / Franz P. Sauerteig

Policjanci interweniowali w Śródmieściu, jeden miał uderzyć mężczyznę w twarz. Jest reakcja KSP

2022-09-14 15:52

W sieci pojawiły się informacje o policjancie ze Śródmieścia, który podczas interwencji miał uderzyć mężczyznę w twarz. Głos w sprawie zabrali już przedstawiciele KSP. Cała sytuacja zostanie dogłębnie wyjaśniona.

W środę, 14 września pojawiły się informacje o policjancie ze Śródmieścia, który podczas interwencji miał uderzyć młodego mężczyznę w twarz. "Na nagraniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych, widać, jak młody mężczyzna - bez koszulki - prowokuje interweniującego policjanta" - przekazali dziennikarze RMF24, którzy jako pierwsi nagłośnili sprawę.

"Obaj mężczyźni stają naprzeciw siebie. Wtedy funkcjonariusz bierze zamach i uderza go w twarz. Zaatakowany pada na ziemię. Gdy mężczyzna się podnosi, podbiega drugi z policjantów i go przewraca. Wtedy obaj funkcjonariusze obezwładniają mężczyznę" - dodali.

Czytaj również: Przez dwa miesiące okradała starszego pensjonariusza DPS-u. Przywłaszczyła ogromną kwotę

Jest reakcja KSP

Co na to Komenda Stołeczna Policji? "Niezwłocznie po pozyskaniu informacji o zachowaniu funkcjonariusza sprawą zajął się Wydział Kontroli, który na polecenie Komendanta Stołecznego prowadzi czynności w tej sprawie. Ustaliliśmy policjanta przeprowadzającego interwencję" - poinformował rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.

"Za każdym razem, gdy pojawiają się wątpliwości dotyczące prowadzonych interwencji, zawsze dążymy do ich wyjaśnienia. Czynności te są bardzo skrupulatne prowadzone, oprócz ewentualnych nagrań analizujemy całość interwencji od jej rozpoczęcia do jej zakończenia. Nie inaczej będzie w tej sprawie. O sytuacji poinformowano prokuraturę i Biuro Spraw Wewnętrznych Policji" - zaznaczył nadkomisarz.

Podkreślił, że w tym przypadku była to interwencja zlecona. "Dotyczyła agresywnej grupy około 20 osób, która miała atakować klientów jednego z lokali. Interwencja zakończyła się zatrzymaniem agresywnego, nietrzeźwego mężczyzny. I nie było to pierwsze zatrzymanie w jego przypadku" - zaznaczył.

"W tym przypadku żaden z policjantów nie został zawieszony. Całą sytuację analizujemy przez pryzmat wszystkich zabezpieczonych materiałów, a nie jedynie kilkunastosekundowego nagrania" - dodał rzecznik KSP.

Wypłacał pieniądze z wyłudzonego kodu BLIK, zauważyła go policjantka

ZOBACZ TAKŻE:

  1. ZOO szuka imienia dla małego leniwca. Wymyślą je internauci
  2. Centymetry od tragedii na przejściu dla pieszych w Warszawie. Zobacz szokujące nagranie [WIDEO]
  3. Pół miliarda na remont tramwajów. Wielka operacja w Warszawie