S17 przez Wesołą
Wschodnia Obwodnica Warszawy przez Wesołą nie powstanie! Przynajmniej na razie. Drogowcy zerwali umowę z wykonawcą budowy odcinka drogi ekspresowej S17 przez Wesołą. - Wycofujemy się obecnie z inwestycji. Powodów jest kilka. Głównie jest to zbliżający się termin zakończenia umowy, przy jednoczesnym małym zaangażowaniu wykonawcy - tłumaczy Małgorzata Tarnowska, rzecznik warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Czytaj także: Otwarto nowy dworzec pod Warszawą! "Z Nadarzyna do Warszawy dojedziemy w 18 minut"
Skargi i odwołania
To dobra wiadomość dla mieszkańców, którzy od lat składali liczne skargi i odwołania, aby nie dopuścić do budowy trasy przed ich oknami w środku dzielnicy. Dziś zerwanie umowy z wykonawcą tego odcinka trasy S17 to dla nich światełko w tunelu. Nie ukrywają jednak, że mają obawy, że znajdzie się nowy wykonawca, który zrealizuje tę inwestycje wbrew woli mieszkańców. - W Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska czeka ponad pół tysiąca odwołań od tego wariantu przebiegu trasy przez środek dzielnicy. Są to odwołania zarówno od mieszkańców, jak też od prezydenta Warszawy. Jako mieszkańcy Wesołej, mamy nadzieję, że zerwanie tej umowy da nam czas i nasze odwołania zostaną rozpatrzone - mówi Katarzyna Białek ze stowarzyszenia "Sąsiedzi dla Wesołej".
Mieszkańcy domagają się też m.in. uchylenia decyzji środowiskowej. Jeśli tak się nie stanie - zapowiadają pozwy i wejście na drogę sądową. Kolejny przetarg na budowę obwodnicy przez Wesołą ma być ogłoszony za dwa lata.
