Nie żyje Leonard Pietraszak. Warszawa żegna wielkiego aktora

Teatr Ateneum żegna Leonarda Pietraszaka

Odszedł Leonard Pietraszak. Aktor w chwili śmierci miał 86 lat. Koledzy po fachu, fani, najbliżsi - wszyscy dziś żegnają wyjątkowego artystę. Wśród osób, które oddały mu hołd w sieci są aktorzy i pracownicy warszawskiego Teatru Ateneum im. S. Jaracza, w którym Leonard Pietraszak pracował przez ponad 30 lat.

- Dziś, z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o odejściu Leonarda Pietraszaka, wybitnego aktora (1936-2023), w latach 1977-2008 aktora Teatru Ateneum. Kochany Panie Leonardzie, dla niektórych z Nas – Lolku, przeglądamy dziś dawne zdjęcia z Pana udziałem w spektaklach Ateneum (...) Historia Ateneum bez Pana kreacji aktorskich nie istnieje. Dziękujemy za wszystko - napisano.

Wspomnienia o aktorze

Nie zostały podane przyczyny zgonu Leonarda Pietraszaka, wiadomo jedynie, że odszedł spokojnie w swoim domu w Warszawie. Koledzy ze szkoły teatralnej również znajdują dziś dla niego wiele ciepłych słów.

- Znaliśmy się nie tylko z planu serialu "Czarne chmury", ale przede wszystkim z okresu studiów aktorskich w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej w Łodzi, którą razem ukończyliśmy (...) Lolek, bo tak go nazywaliśmy, to był przede wszystkim znakomity aktor, a ponadto niezwykłe ujmujący człowiek - wspominał Maciej Rayzacher, który zagrał w serialu kapitana Knothe - przeciwnika kreowanego przez Pietraszaka pułkownika Dowgirda. Artysta podkreślił, że Leonard Pietraszak był "niezwykle koleżeński".

Czytaj także: Nie żyje Emilian Kamiński. Warszawa żegna wybitnego artystę

- To był brat łata, kolega wszystkich. Na pewno nie miał żadnych wrogów, nieprzyjaciół. Przeciwnie, wszyscy go bardzo lubili i mówili o nim w samych superlatywach - zaznaczył aktor. Dodał, że Pietraszak "bywał, zwłaszcza wieczorami częstym gościem" w jego warszawskim domu.

Data i miejsce pogrzebu Leonarda Pietraszaka

Leonard Pietraszak, wybitny aktor teatralny i filmowy, zmarł 1 lutego. Nieznane są jeszcze wszystkie szczegóły dotyczące uroczystości pogrzebowych artysty, ale niektóre z nich już pojawiły się w przestrzeni publicznej.

- Leonard Pietraszak, wspaniały aktor i kolega, nie żyje. Zmarł we śnie w swoim domu w Warszawie. Jego pożegnanie odbędzie się w Kościele Rzymskokatolickim Środowisk Twórczych pod wezwaniem św. Andrzeja Apostoła i Brata Alberta w Warszawie, a poprowadzi je ksiądz Andrzej Luter. Leonard Pietraszak zostanie pochowany w rodzinnej, ukochanej Bydgoszczy na cmentarzu Starofarnym. Data tych wydarzeń zostanie niebawem ustalona – takiej informacji udzielił "Faktowi" prezes ZASP Krzysztof Szuster.

Z pewnością wiele osób będzie chciało oddać mu hołd po raz ostatni. W pamięci widzów z kina i teatrów pozostanie już na zawsze.