W środę 24 sierpnia wykonawca prac zakończył podziemne roboty na nowych stacjach II linii metra. Do udostępnienia ich do użytku pozostaną tylko końcowe odbiory.
Dziwne wejścia do metra
Wejście na stacje jest jeszcze niedostępne, ale na powierzchni możemy już obserwować wejścia do nowych przystanków. O ile sama ich konstrukcja raczej podoba się warszawiakom, o tyle w rozmowie z nami zwrócili uwagę na pewne mankamenty.
Nawet rowerem można wjechać
Chodzi o konstrukcję wejść, która pozwala, aby się na nią wdrapać.
- Młodzi będą wbiegać, tak myślę. Jeśli ktoś ma taką fantazję, to może i na rowerze tam wjechać - mówiły nam mieszkanki Bródna.
Aby temu zapobiec, wykonawca zamontował szklane elementy. Tym z kolei - zdaniem mieszkańców - brakuje estetyki.
- Mnie się te wejścia bardzo podobają. Oczywiście nie licząc tych beznadziejnych, szklanych barierek. Wystarczy postawić donice z kwiatami albo krzaki i już sprawa załatwiona. Te szklane elementy to chybiony pomysł i wiem, że nie jako jedyna jestem takiego zdania - dodaje kolejna spotkana przez nas mieszkanka.
Na głosy mieszkańców odpowiada Metro Warszawskie. Jak zapewnia Maciej Czerski z biura prasowego spółki, szklane elementy zostały zamontowane na próbę.
To tylko testy
- Obecne rozwiązanie ma charakter próbny. Nie zyskało naszej akceptacji. Nasza spółka ma zastrzeżenia do tego rozwiązania i prowadzi rozmowy z głównym wykonawcą prac na temat jego estetyki - mówi.
Tymczasem wykonawca złożył już do Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego dokumenty z wnioskiem o wydanie pozwolenia na użytkowanie stacji Kondratowicza. Stacja Zacisze jest już po kontroli Straży Pożarnej i sanepidu. Po otwarciu trzech nowych stacji na Bródnie II linia metra będzie liczyła 21 przystanków.
ZOBACZ TAKŻE
