Legia Warszawa - Leicester City - skrót meczu to coś, czego mogą dziś poszukiwać wszyscy fani Wojskowych, którzy nie mieli szansy obejrzeć spotkania rozgrywanego 30. września na stadionie przy Łazienkowskiej 3. Zakończyło się ono kolejnym zwycięstwem Legionistów! W fazie grupowej Ligi Europy klub wygrywa już drugi raz. Pierwszy triumf podopieczni Czesława Michniewicza zaliczyli w starciu ze Spartakiem Moskwa. W meczu z Leicesterem City powtórzyli sukces oraz wynik - 1 do 0. Dzięki temu Legia Warszawa umocniła się na prowadzeniu w grupie C. Stołeczny klub ma 6 punktów. Za Wojskowymi są moskwianie, którzy pokonali Napoli. Jak przebiegał mecz Legia Warszawa - Leicester City 30.09? Skrót znajdziecie w dalszej części artykułu.
![Podrabiałeś kiedyś usprawiedliwiania w szkole? Na te byś nie wpadł! ZOBACZ najzabawniejsze! [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-9FNa-wja7-d6S2_podrabiales-kiedys-usprawiedliwiania-w-szkole-na-te-bys-nie-wpadl-zobacz-najzabawniejsze-galeria-664x442.jpg)
Pierwszą okazję do strzału, po indywidualnej akcji, miał Johansson. Później atakował Martinsa, a po nim Emreli - pierwszy strzał skończył się poprzeczką, ale już w 31 minucie druga próba napastnika dała Legionistom prowadzenie. Jego gol był popisem determinacji - w polu karnym był mocno obstawiony, a mimo to oddał strzał, który zaskoczył Schmeichela. Piłka odbiła się od słupka i płytko przekroczyła linię bramkową. Bramkarz nie miał szans.
Skrót meczu Legia Warszawa - Leicester City
Faworytami, tak jak w pierwszym grupowym meczu Legii, byli rywale. Leicester, po remisie z Napoli, chciał podbudować swoją pozycje zwycięstwem. Piłkarze byli bardzo zdeterminowani. Na ich korzyść przemawiała też sytuacja w Legii - Wojskowi musieli sobie radzić bez Boruca, który był trzonem drużyny (zastąpił go Miszta). Zabrakło też Luquinhasa. Mimo to Legia zaczęła grać na wynik już od początku. Piłkarze chcieli skorzystać z szansy, jaką stanowiło dość eksperymentalne ustawienie "Lisów" (z Jamiem Vardym, Jamesem Maddisonem, Harveym Barnesem na ławce rezerwowych).
W drugiej połowie to Leicester przejął inicjatywę, ale "Lisom" brakło skuteczności. Legia zaś świetnie prowadziła grę w obronie i nie bała się kontrataków (piękna odpowiedź Emreliego po akcji Patsona Daki). Maddison i Barnes wzmocnili Leicester, ale niczego to nie zmieniło. Pod koniec meczu wyczyn ze spotkania ze Spartakiem chciał powtórzyć Kastrati. Niestety tym razem się nie udało. Stan bramkowy po ostatnim gwizdku wskazywał 1 - 0 dla Legii. Skrót wideo meczu Legia Warszawa - Leicester City zamieszczamy poniżej.
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
