Łatwiej ściągać, ciężej złapać kontakt z rówieśnikami. Blaski i cienie nauki zdalnej

Brak kontaktu z rówieśnikami i nauczycielami

Do przeprowadzenia ankiet Młodzieżową Radę zainspirowało miasto, które na bieżąco zbiera opinie rodziców i nauczycieli. Jednak to uczniowie grają kluczową rolę i mogą pokazać, z jakimi wyzwaniami mierzą się w czasie edukacji zdalnej, których nie dostrzegają ani nauczyciele ani rodzice.- I licea i technika i szkoły branżowe. Otrzymaliśmy odpowiedzi od wszystkich szkół średnich. Nasza ankieta jest reprezentatywna pod kątem roczników, które wzięły w niej udział. Mamy po około 23-25% każdego z roczników - mówił Piotr Borczyński, przewodniczący Młodzieżowej Rady miasta stołecznego Warszawy. Jak wygląda perspektywa nauki zdalnej, co jest w porządku a co należy zmienić? Między innymi na takie pytania odpowiadali uczniowie szkół średnich. - Pojawiła się kwestia spadku motywacji do nauki lub braku mobilizacji. To najczęściej wskazywany problem przez warszawską młodzież - Kolejny to brak kontaktu z rówieśnikami. Kolejna kwestia to większe nakłady pracy. Według uczniów edukacja zdalna sprawia, że są oni zmuszeni do własnej pracy nad ocenami, nad tym co realizują w szkole. To wynika z braku kontaktu z nauczycielem, ten kontakt jest trudniejszy - wymienia Borczyński. O pozostałych problemach takich jak brak odpowiedniego miejsca do nauki czy brak własnego sprzętu lub dobrego połączenia z Internetem, wie już doskonale miasto.

Okazja czyni złodzieja

Wyniki ankiet przyniosły jeszcze jedno zaskakujące odkrycie. Jasnym stało się, że nauka z domu zachęca uczniów do ściągania. -Wyniki (ankiety - przyp.red.) nas przeraziły. Prawie wszyscy wskazali, że wspomagają się przy pomocy książki czy internetu, wymieniają się odpowiedziami z innymi uczniami - mówi przewodniczący Młodzieżowej Rady Warszawy - Tylko 2 tysiące ankietowanych zaznaczyło, że stara się nie ściągać podczas edukacji zdalnej. Osoby, które ściągają przez cały czas będą miały ogromne problemy ze zdaniem matury czy egzaminu ósmoklasisty. Ten problem może się pojawiać, bo ściąganie ma sens. Są wyższe oceny, większa możliwość by poprawić swoją średnią a jednocześnie zadowolić siebie czy swoich rodziców.

Zdaniem Borczyńskiego nauczyciele powinni przemyśleć sens przeprowadzania takich testów w czasie nauki zdalnej i rozważyć inną motywację do sprawdzenia samego siebie.

Możliwość ściągania, brak kontaktu z nauczycielami czy rówieśnikami. Nauka zdalna ma minusy, ale ma też swoich zwolenników. Na pytanie jaką formę edukacji wybrałbyś, gdyby nie było pandemii, za nauką stacjonarną opowiedziało się 49% uczniów. 28% z nich opowiedziało się za nauką hybrydową, ale aż 20,5% wybiera naukę zdalną. To chociażby z powodu dojazdów do szkoły, na które teraz już nie muszą tracić czasu.

Dlatego Młodzieżowa Rada m.st.Warszawy chce zwrócić się do miasta z propozycją utworzenia miejskich placówek do nauczania wyłącznie w trybie zdalnym. A zebrane w ankiecie wyniki przekaże do stołecznego biura edukacji już w środę. Uczniowie liczą, że miasto wdroży kolejne kroki w celu likwidowania cyfrowego wykluczenia wśród ich rówieśników.

Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy.