Plaga kradzieży samochodów na Mazowszu
Najczęściej do kradzieży samochodu w Polsce dochodzi w Warszawie! Tak wynika z policyjnych statystyk. W pierwszej połowie tego roku w całym kraju odnotowano 3729 aut, z czego prawie 900 aut skradziono na terenie Mazowsza. KSP opublikowała ostatnio film z kradzieży przy ul. Rydygiera w Warszawie. Aby pokazać, jak wygląda i ile trwa taka kradzież. Policjanci mówią, że dobrze przygotowany technicznie złodziej może otworzyć auto bez kluczyka, za pomocą innych elektronicznych urządzeń, w 4 sekundy. Policja dociera do miejsca zdarzenia zwykle w kilka minut. A sprawcę udaje się nierzadko złapać w kilka godzin po zdarzeniu.
- Podejrzewamy, że roczny bilans skradzionych aut wyniesie 2 tys. Świat dziś opiera się na elektronice. Niestety złodzieje również się na tym znają. Mają urządzenia, które pomagają im w otwarciu samochodów i uruchomieniu silnika w kilka sekund. Na terenie stołecznego garnizonu policji działa specjalna operacyjna grupa "Orzeł", która profesjonalnie obserwuje i łapie takich złodziei. Tak jak na filmiku z ulicy Rydygiera. Tych mężczyzn złapano właśnie dzięki wcześniejszej obserwacji. Dzięki sygnałom, które wcześniej od mieszkańców Żoliborza dostawali nasi policjanci - mówi rzecznik Komendy Stołecznej Policji Sylwester Marczak.
Aby uchronić się przed kradzieżą, warto korzystać z systemu zabezpieczenia samochodu. Parkować na strzeżonych parkingach lub w miejscach, gdzie jest monitoring. Najczęściej do kradzieży w Warszawie dochodzi na parkingach przy galeriach handlowych oraz osiedlowych parkingach. Jeśli ktoś regularnie się kręci wokół naszego samochodu - warto poinformować o tym policję. KSP wysyła do takich miejsc patrole, które pomagają uniknąć ewentualnej kradzieży. Za kradzież samochodu z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Tragedia na terenie Białego Miasteczka - przy ofierze nie znaleziono broni palnej
