Karetki w kolejce przed SOR-em

i

Autor: youtube.com Karetki w kolejce przed SOR-em

Kolejki na SOR-ach w Warszawie! "Pacjenci w karetkach czekają kilka godzin"

2020-10-15 18:33

Nawet siedem godzin! Tyle muszą czekać pacjenci w kolejce przed Szpitalnymi Oddziałami Ratunkowymi. Wszystko przez pandemie i wyłączanie kolejnych oddziałów szpitalnych. Problem narasta - mówią ratownicy medyczni. Dowiesz się więcej czytając ESKA.Warszawa.

Chory na koronawirusa nagrał film jak wygląda jego choroba. Dramatyczny apel

Karetki w korku do warszawskich SOR-ów

Kolejki na SOR-ach w Warszawie to efekt kumulacji sezonu grypowego z epidemią koronawirusa. Tak karetki stojące w kolejkach przed szpitalnymi oddziałami ratunkowymi tłumaczy szef warszawskiego pogotowia. - SOR-y są obciążone też dlatego, że w stołecznych oddziałach szpitalnych i w izbach przyjęć brakuje miejsc dla pacjentów. Kumulacja sezonu grypowego i pandemii sprawia, że rośnie liczba osób, które wymagają hospitalizacji. Na to nakłada się problem zakażeń wśród pracowników pogotowia  - mówi dr Karol Bielski. Bez kolejki na SOR przyjmowani są tylko pacjenci z bezpośrednim zagrożeniem życia - przypomina warszawskie pogotowie.

Braki kadrowe w warszawskim pogotowiu

Kolejki tworzą się również przez ogromne braki kadrowe. Liczba zakażeń koronawirusem wśród lekarzy i ratowników medycznych cały czas rośnie. - W tym momencie na pomoc w jakimkolwiek stanie nagłym trzeba kilka godzin poczekać i można nie doczekać tej pomocy. Nasza armia się wykrusza, ja sam czekam na wynik wymazu. Przy tym tempie wzrostu zakażeń, za dwa tygodnie nie będzie miał kto leczyć, bo większość pracowników będzie chora - mówi Piotr Dymon z Ogólnopolskiego Związku Ratowników Medycznych.

Czytaj także: Warszawa w czerwonej strefie: Jest zakaz organizacji wesel! [LISTA OBOSTRZEŃ]

Którym politykiem jesteś? Ten QUIZ odpowie na wiele pytań!

Pytanie 1 z 8
Wybierz kolor: