Pierwszy raz od 17 lat w Warszawie zostanie podniesiona kara dla kierowców, którzy nie płacą za parkowanie. Wniosek prezydenta Warszawy w tej sprawie już trafił do stołecznych radnych. Mają poprzeć te zmiany na jutrzejszej sesji Rady Miasta. Jeśli tak się stanie, to już od przyszłego tygodnia za nieopłacone parkowanie dostaniemy mandat w wysokości 250 złotych. Dziś ta kara wynosi 50 zł. Czyli będzie podwyższona pięciokrotnie. Już wcześniej te zmiany były zapowiadane przez prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego. Teraz zamierza tę obietnicę spełnić.
- Dziś kary za nieopłacone parkowanie są tylko nieznacznie wyższe niż ceny biletów, to musi się zmienić. Nie może być tak, że niektórym bardziej się opłaca zapłacić karę niż kupić bilet. Dlatego te kary będą wyższe. Bo obecny system zupełnie nie działa. Jeżeli ktoś pierwszy raz naruszy ten system to będzie traktowany łagodniej. Natomiast recydywiści będą traktowani surowo - tłumaczy prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Radni Koalicji Obywatelskiej popierają te zmiany. Pomysł przypadł do gustu też aktywistom. Kierowcy natomiast nie są zachwyceni. - 4 mandaty to już minus tysiąc złotych z pensji. 250 złotych kary to zdecydowanie za dużo - mówili radiu ESKA.
Ostateczna decyzja należy jednak do radnych Warszawy. Ma zapaść jutro na sesji Rady Miasta.
