Policjanci zabezpieczali Marsz Niepodległości

i

Autor: SW

Gigantyczne straty, zatrzymania, zawiadomienia do prokuratury. Jak wygląda Warszawa po 11.11.2020?

2020-11-12 13:03

Zawiadomienie do prokuratury po wczorajszym Marszu Niepodległości - składa Lewica. "Powinniśmy wspominać święto, a mamy Narodowców, którzy szli przez Warszawę niszcząc i demolując ulice" - mówią politycy tego klubu. Do śledczych złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa Marszu Niepodległości - Roberta Bąkiewicza. Chodzi m.in. o narażenie ludzi na niebezpieczeństwo utraty zdrowia i życia, ale też napaść na funkcjonariuszy i niszczenie mienia. A to nie wszystko!

Nawet Kilkadziesiąt tysięcy złotych. Na tyle stołeczny ratusz oszacował wstępnie straty po marszu niepodległości. W środę wieczorem miejskie służby drogowe sprawdziły i podsumowały straty na miejskich drogach. Straty wyliczone przez ratusz nie uwzględniają dewastacji prywatnego mienia. W trakcie marszu doszło między innymi do ataku na sklep i do kilku podpaleń w tym prywatnego mieszkania przy Moście Poniatowskiego. W tej sprawie policja cały czas poszukuje sprawców. Tymczasem Robert Bąkiewicz mówi, że kierowane przez niego stowarzyszenie zrobiło wszystko by nie doszło do, jak powiedział - prowokacji i by świętowanie przebiegało w sposób zmotoryzowany. Jego zdaniem uniemożliwiła to policja.

Gigantyczne stary, zatrzymania, zawiadomienia do prokuratury. Jak wygląda Warszawa po 11.11.2020?

W wyniku środowych starć uczestników Marszu Niepodległości z policją zatrzymano 300 osób, rannych jest 35 funkcjonariuszy

Sonda
Czy w Polsce powinno zostać wprowadzona obowiązkowa domowa kwarantanna?
Narodowcy chcieli spalić mieszkanie artysty. Wrzucili przez okno race