5 mieszkań na Bielanach czeka na Afgańczyków, którzy przylecą do Polski z Kabulu!

5 mieszkań na Bialanach dla Afgańczyków

​Mieszkania, pomoc prawna, darmowe żłobki i przedszkola. To wsparcie, które szykują urzędnicy w Warszawie dla afgańskich rodzin, które mają przylecieć do Polski. - Po zajęciu ich kraju przez Talibów nie możemy zostawić afgańskich współpracowników polskiego kontyngentu wojskowego bez wsparcia - mówi burmistrz Bielan Grzegorz Pietruczuk. Napisał list do Rafała Trzaskowskiego, w którym zaoferował uciekinierom z Afganistanu 5 mieszkań na Bialanach i pomoc prawną.

Prezydent Warszawy pozytywnie odebrał jego propozycję. Ale oficjalnej odpowiedzi na pismo burmistrza jeszcze nie ma. W tej chwili w ratuszu trwają rozmowy na ten temat. - Warszawa jest otwarta i zawsze wspiera potrzebujących. Chcemy współpracować z rządem w zakresie wsparcia dla Afgańczyków. Nie wiemy ilu ich będzie i jakiego dokładnie wsparcia będą potrzebować - tłumaczy rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk.

Dwa polskie samoloty poleciały do Kabulu

Do Polski ma przylecieć co najmniej 100 osób z Kabulu. To po nich dziś rano z Polski wyleciały dwa samoloty wojskowe, do których ma dołączyć też trzeci. - Operacja potrwa nawet kilka dni, bo ludzie, którzy mają zostać ewakuowani muszą dotrzeć do Kabulu, a to nie jest proste - na lotnisku i w jego okolicach panuje kompletny chaos - mówi ekspert do spraw profilaktyki i prewencji antyterrorystycznej dr Grzegorz Cieślak z Collegium Civitas. Obecnie na wyloty mają zgodę jedynie samoloty wojskowe, ale sytuacja ciągle się zmienia. Dziesiątki ludzi koczują na lotnisku. Chcą uciekać z kraju, w którym kontrole przejęli talibowie. Przez tłumy na lotnisku nie może wystartować m in samolot wysłany przez Ukrainę. Polski rząd zapowiedział wysłanie kolejnych samolotów do Kabulu, jeśli będzie to konieczne.

Czytaj także: Warszawa: trwa nabór na stypendia artystyczne! Kto może się o nie ubiegać?