Do tego groźnego wypadku doszło 16 października w Drożdżynie koło Płońska. Poszkodowany został 9-letni chłopiec. Całą sytuację opisała tamtejsza policja. Mundurowi ustalili, że dziecko siedziało za kierownicą traktora. Pojazd był używany podczas prac na polu. Za pomocą stalowej linki miał wyciągnąć ścięte drzewo z zagajnika. Chłopiec w pewnym momencie stracił panowanie nad maszyną. Ciągnik przewrócił się przygniatając 9-latkowi nogę. Na miejsce przyjechała karetka, która natychmiast zabrała chłopca do szpitala w Ciechanowie. W chwili zdarzenia dziecko przebywało pod opieką ojca. Mężczyzna był trzeźwy.
Policja apeluje o rozsądek
Tym razem na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Super Express - powołując się na Kingę Drężek-Zmysłowską, rzeczniczkę Komendy Powiatowej Policji w Płońsku - donosi, że 9-latek nie odniósł poważnych obrażeń i nie zagrażają one jego życiu. Niestety w Polskich gospodarstwach każdego roku wciąż dochodzi do wielu wypadków z udziałem dzieci. Policja apeluje o rozsadek do rodziców, bo to od nich zależy bezpieczeństwo dzieci i młodzieży na wsi. Na stronie policji czytamy:
Należy pamiętać, że młodzi ludzie mają mniejsze doświadczenie w tym (prac) zakresie i powinni wykonywać tylko drobne prace w ramach pomocy, zawsze pod okiem dorosłych. Szczególną uwagę należy zwrócić na najmłodsze dzieci, które często bawią się na podwórku przy znajdujących się tam maszynach rolniczych. Pamiętajmy, aby urządzenia były odpowiednio zabezpieczone i unieruchomione. Nigdy nie zostawiajmy małych dzieci bez opieki! To na dorosłych spoczywa odpowiedzialność za bezpieczeństwo najmłodszych!
Źródło: mazowiecka.policja.gov.pl
Masz dla nas ciekawy temat lub jesteś świadkiem wyjątkowego zdarzenia? Napisz do nas na adres online@grupazpr.pl. Czekamy na zdjęcia, filmy i newsy z Waszej okolicy!
