włamywacz

i

Autor: pixabay

Włamywacz wparował do mieszkania w Sopocie i...zasnął na dywanie

2021-08-23 13:40

"Praca" włamywacza bywa bardzo ciężka i męcząca. Przekonał się o tym 27-letni mieszkaniec woj. dolnośląskiego, który wtargnął do cudzego domu. Mężczyzna dostał się do oszklonego tarasu domu poprzez uchylone drzwi, a następnie przespał się na dywanie.

W miniony piątek (20 sierpnia) po godz. 7:00 rano sopoccy policjanci zostali powiadomieni, że do domu pewnej mieszkanki Sopotu dostał się mężczyzna i śpi na tarasie. Na miejsce natychmiast pojechali funkcjonariusze z referatu patrolowo-interwencyjnego, którzy zatrzymali 27-letniego mieszkańca woj. dolnośląskiego.

"Wyjaśniając okoliczności zdarzenia mundurowi ustalili, że 27-latek bez zgody osoby uprawnionej wtargnął w nocy do oszklonego tarasu domu poprzez uchylone drzwi, gdzie spał do rana"

- tłumaczą policjanci.

W trakcie rozmowy mężczyzna przyznał się policjantom do naruszenia miru oraz tłumaczył, że było mu zimno i chciał się gdzieś przespać. Był trzeźwy.

Policjanci przyjęli zawiadomienie o przestępstwie od pokrzywdzonej 58-latki i ustalili, że w wyniku zdarzenia zostały też uszkodzone drzwi tarasowe na łączną kwotę blisko 4 tys. zł. Zatrzymany 27-latek został doprowadzony do sopockiej komendy, gdzie jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut naruszenia miru domowego. Podejrzany przyznał się do stawianego zarzutu i chce dobrowolnie poddać się karze.

Ucieczka złodzieja z placu budowy