Spał w lesie pod Straszewem w skradzionym audi. 25-latka zatrzymała policja

2021-03-18 14:29

25-latek z Malborka spał w lesie pod Straszewem w skradzionym audi i wpadł w ręce policjantów. Okazało się, że auto, które chciał ukryć, zniknęło z jednej z posesji w Olsztynie. Mężczyzna został zatrzymany, znaleziono przy nim także marihuanę. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Policjanci z Kwidzyna w środę, 17 marca otrzymali informację o aucie zaparkowanym w lesie. Po przybyciu na miejsce, zauważyli w zaroślach audi, a w nim śpiącego mężczyznę – 25-letniego mieszkańca Malborka. Funkcjonariusze sprawdzili także numery nadwozia samochodu. Okazało się, że audi A5 zniknęło w nocy spod posesji w Olsztynie.

– Samochód, poza uruchomionym silnikiem, miał zakryte dywanikami samochodowymi przednie reflektory. Na miejsce przyjechali grupa dochodzeniowo-śledcza i technik kryminalistyki, którzy wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. W trakcie przeszukania auta policjanci znaleźli w nim susz roślinny, który został poddany przez technika kryminalistyki badaniu. Wykazało ono, że była to marihuana – mówi mł.asp. Anna Filar, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kwidzynie.

Pojazd zabezpieczono do dalszych czynności procesowych, natomiast 25-letni mieszkaniec Malborka został zatrzymany. Za kradzież z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Była policja. Będzie sąd. Gdyby ściany mogły mówić...