Rada miejska w Słupsku podjęła apel w obronie Jana Pawła II. Zdania były podzielone

i

Autor: pixabay

Kontrowersje

Rada miejska w Słupsku podjęła apel w obronie Jana Pawła II. Zdania były podzielone

Rada Miejska w Słupsku podjęła apel w obronie Jana Pawła II. Został on przyjęty jedynie głosami wnioskodawców, radnych Prawa i Sprawiedliwości. Pozostali byli przeciw, wstrzymali się od głosu albo wyszli z sali obrad przed głosowaniem, by w nim nie uczestniczyć.

O podjęcie apelu Rady Miejskiej w Słupsku w obronie Jana Pawła II podczas środowej (29 marca) sesji wnioskowali radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Ostatecznie tylko ich siedmioma głosami apel został podjęty. Pięcioro radnych z klubów PO i Łączy nas Słupsk zagłosowało przeciw, troje wstrzymało się od głosu, dwoje radnych nie zagłosowało, mimo uczestnictwa w obradach, a dwie radne z PO wyszły z sali przed głosowaniem, dołączając do kolejnych czworo, nieobecnych na sesji.

Przed głosowaniem radny PiS Jacek Szaran odczytał treść apelu.

W obliczu ostatnich wydarzeń, bezprecedensowego ataku na papieża Jana Pawła II, chcielibyśmy wyrazić nasz stanowczy sprzeciw wobec niczym niepotwierdzonych, a tym samym fałszywych i krzywdzących oskarżeń kierowanych pod adresem Honorowego Obywatela Miasta Słupska

– czytał Szaran.

W apelu napisano, że "Jan Paweł II poświęcił swoje życie Bogu, Kościołowi i naszej Ojczyźnie", podkreślono jego nieocenione zasługi dla Rzeczpospolitej i kluczową rolę w przemianach ustrojowych, które "przyniosły Polsce wolność i demokrację".

Papież wezwał wówczas Polaków, by poparli proces akcesyjny do Unii Europejskiej, rysując obraz przyszłości: „Europie niezbędne są dwa płuca, aby solidarnie współpracowała” – te słowa są nadal ważne, ale również niezwykle aktualne. W Europie targanej wewnętrznymi sporami, próbami narzucenia rozwiązań kreślonych przez państwa silne (stara UE) państwom słabszym (nowe kraje UE) jakże ważna jest potrzeba działań zbalansowanych, sprawiedliwych

– zaznaczono w apelu.

Podkreślono w nim, że Jan Paweł II jest autorytetem dla większości Polaków oraz dla szerokich rzesz na całym świecie.

Jego nieugięta postawa wobec komunizmu, włączenie się w obronę praw człowieka i wolności wyznania, a także przywództwo w procesie pojednania narodów i różnych religii są niezapomniane, a historia tę postawę już doceniła

– napisano.

W apelu Rada Miejska w Słupsku wzywa do szacunku dla dziedzictwa i do obrony dobrego imienia Jana Pawła II przed nieuzasadnionymi atakami. Apeluje także "do wszystkich bez względu na to, czy wierzą w Boga, czy też nie, o szacunek dla Jego pamięci i ochronę dobrego imienia papieża Jana Pawła II, który był największym Polakiem i jednym z najbardziej szanowanych przywódców Kościoła katolickiego w historii".

Opozycja poddaje w wątpliwość uchwalany apel

W dyskusji, poprzedzającej głosowanie, radny Paweł Skowroński (Łączy nas Słupsk) w ogóle poddał wątpliwość sensu podejmowania tego typu apeli przez samorząd.

Zasługi Jana Pawła II są niezaprzeczalne, jeśli chodzi o lata 80. XX. Z niesmakiem przyjmuję próby zarzucania papieżowi tuszowania pedofili

– zaznaczył, sugerując, że tą kwestią powinni zająć się badacze, historycy. Przy czym w jego ocenie "każda postać historyczna ma swoje jasne i ciemne strony, każdy patron ulic, każda osoba znajdująca się na pomniku".

Z wieloma słowami znajdującymi się w apelu radnych PiS należy się zgodzić (…), natomiast zastanawiam się nad kwestią przyjmowania apelu w okresie przedwyborczym. Może być traktowany jako element kampanii przedwyborczej

– uznał radny.

W ocenie radego Jan Lange (PO) nie ma żadnych podstaw do obaw o to, że świętość Jana Pawła II w Słupsku jest zagrożona.

Czy tym apelem chcecie powiedzieć, że Jan Paweł II jest u nas szykanowany, opluwany, znieważany, czy chcecie skłócić nasze społeczeństwo, podzielić. Nie wykorzystujcie Jana Pawła II do waszych rozgrywek politycznych. (…) Politykom jak najdalej od świętości Jana Pawła II

– mówił Lange.

Z kolei radna Anna Mrowińska (PiS) nie mogła się nadziwić, skąd taka wrogość w radnych do tego apelu, który, jak zaznaczyła, „nie zawiera ani jednego zdania, by PiS chciał zawłaszczyć świętość Jana Pawła II, tu nie ma ani jednego zdania w aspekcie politycznym". Odpowiadając radnemu Lange, co do obaw o zagrożenie świętości papieża Polaka w Słupsku, podała przykład byłego prezydenta miasta, który, w jej ocenie "podniósł rękę na pamięć Jana Pawła II" i zdjął portret Honorowego Obywatela Słupska, który trafił na urzędniczy strych.

Jan Paweł II jest Honorowym Obywatelem Miasta Słupska od 15 października 2003 r.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: redakcja.trojmiasto@eska.pl

Senator Kwiatkowski: Wybory najprawdopodobniej 25 października