Nie miału uprawnień i był pijany, a zamiast kasku ubrał czapkę z daszkiem. Motocyklistka w rękach policji

i

Autor: Pixabay.com

Nie miału uprawnień i był pijany, a zamiast kasku ubrał czapkę z daszkiem. Motocyklistka w rękach policji

2021-07-08 14:24

Policjanci ruchu drogowego z Sopotu zatrzymali do kontroli kierującego motocyklem, który na głowie zamiast kasku miał założoną czapkę z daszkiem. 44-letni obywatel Ukrainy dodatkowo nie miał uprawnień do kierowania motocyklem i był nietrzeźwy – alkomat pokazał u niego blisko 2,5 promila alkoholu.

W czwartek (8 lipca) około godz. 2:30 policjanci drogówki z Sopotu na Alei Niepodległości zatrzymali do kontroli drogowej kierującego motocyklem kawasaki, który na głowie zamiast kasku miał założoną czapkę z daszkiem. Kierującym okazał się 44-letni obywatel Ukrainy.

"Podczas rozmowy policjanci od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu i sprawdzili trzeźwość. Wynik badania pokazał, że mężczyzna ma blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu"

- relacjonują policjanci. 

W trakcie kontroli funkcjonariusze ustalili też, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania motocyklem. 44-latek został zatrzymany przez policjantów i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut za jazdę w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna odpowie też za popełnione wykroczenia w ruchu drogowym.

"Pamiętajmy też o bezpieczeństwie osób przewożonych na motocyklu. Jazda motocyklem z pasażerem wymaga odpowiedniego przygotowania. Zarówno kierowca, jak i pasażer muszą przestrzegać podstawowych zasad mających wpływ na bezpieczeństwo"

Pościg za młodym motocyklistą w Radłowie. Pędził prawie 150 km/h