Podaruj latarkę przez św. Mikołaja

i

Autor: pixabay

Miliony dzieci w Ukrainie od miesięcy żyją bez prądu. Podaruj latarkę przez św. Mikołaja

Siedzisz właśnie, bezpiecznie, w ciepłym domu i szykujesz obiad w oświetlonej, ogrzanej kuchni? Nasi sąsiedzi na Ukrainie nie mają tyle szczęścia. Rosyjskie wojska tak prowadzą ostrzał, by pozbawiać ich dostępu do energii elektrycznej. Żyją więc w ciemności, bez dostępu do bieżącej wody i ogrzewania. Fundacja Uniters postanowiła zorganizować wyjątkową akcję. Zbierają latarki, które zostaną przekazane ukraińskim dzieciom - by nie musiały siedzieć w całkowitej ciemności.

Ciemne schrony, brak prądu w domu, szkole, przedszkolu ze względu na bombardowania. Ciemne korytarze, nieoświetlone ulice i klatki schodowe. Taka jest rzeczywistość w bardzo wielu miejscach Ukrainy. Ciemność to często strach i niepewność. Światło to natomiast nadzieja. Celem zbiórki latarek i ich wysyłki do ukraińskich dzieci jest przypomnienie, że o nich pamiętamy i się z nimi solidaryzujemy.

Zgodnie z założeniem, latarki mają trafić do rąk dzieci przed 7 stycznia, kiedy to na Ukrainie obchodzi się święta Bożego Narodzenia. Aby latarki dotarły na czas do Ukrainy zbiórka powinna zakończyć się 16 grudnia 2022 r.

4,5 miliona dzieci na Ukrainie musi żyć w ciemności

Według danych Fundacji Uniters, co najmniej 4,5 miliona ukraińskich dzieci czeka na "Cud Światełka - Bożonarodzeniowej Gwiazdki". Z powodu ciągłych bombardowań Rosjan, za naszą wschodnią granicą nie ma prądu, a co za tym idzie często też wody, ogrzewania i internetu. Panuje zupełna ciemność. Ukraińskie dzieci zasypiają i budzą się przy dźwiękach alarmów bombowych, a lekcje częściej przerywa alarm nakazujący zejście do schronów niż dzwonek na przerwę.

Każdy może przekazać latarkę dla ukraińskich dzieci

W akcję może włączyć się każdy, bo każda latarka, którą uda się wysłać do Ukrainy jest ważna. Latarki można dostarczyć osobiście bezpośrednio do Biura Rady Miasta Gdańska, które mieści się w gmachu Nowego Ratusza, przy ul. Wały Jagiellońskie 1.

W akcję włącza się też wiele gdańskich szkół. Zbiórka w placówkach będzie trwała do 16 grudnia. Później latarki będą z nich odebrane i razem z tymi zebranymi w innych miastach Polski  dostarczone za naszą wschodnią granicę. Pamiętajmy, latarki powinny być koniecznie z bateriami.

Dajmy ukraińskim dzieciom trochę światła pokoju. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Rozświetlamy światełkami nasze miasta i nasze domy. Tymczasem w Ukrainie wciąż trwa wojna, a 4,5 miliona ukraińskich dzieci narażonych jest na alarmy bombowe, przerwy w dostawie prądu, ciągłe schodzenie do ciemnych i zimnych piwnic. Zachęcam was zatem do włączenia się w akcję fundacji Uniters, która polega na zbieraniu latarek, wraz z bateriami. Zostaną one przekazane ukraińskim dzieciom na ich Boże Narodzenie

– zachęca Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, która objęła akcję patronatem i zachęca wszystkich do włączenia się w zbiórkę.

Radosław Sikorski: Nie jesteśmy bez winy w relacjach z Ukrainą