Kolejny morski kosz na śmieci zacumuje w gdańskiej marinie

i

Autor: gdansk.pl

Kolejny morski kosz na śmieci zacumuje w gdańskiej marinie

2022-05-25 10:02

Około 70 proc. odpadów trafiających do Bałtyku to tworzywa sztuczne. Aby przeciwdziałać temu problemowi należy instalować w bałtyckich marinach i portach kosze morskie, z których każdy jest w stanie wyłowić z wody nawet 1400 kg śmieci rocznie. Fundacja Mare zainstalowała do tej pory pięć takich koszy, z czego dwa w gdańskich marinach.

Plastik to cichy zabójca ekosystemów morskich. Problem zanieczyszczania wód plastikiem ma wymiar globalny i nie omija Morza Bałtyckiego. Około 70 proc. odpadów trafiających do Bałtyku to tworzywa sztuczne - według komisji helsińskiej HELCOM. Gdańsk, który konsekwentnie od lat prowadzi kampanię „Gdańsk bez plastiku” będzie mógł jeszcze skuteczniej walczyć z globalną plagą plastiku także w morzach i oceanach, dzięki współpracy z Fundacją MARE.

Nadmorskie położenie i ponad tysiąc lat historii sprawiają, że charakter Gdańska jest wyrazisty i zdecydowany. To niezwykłe atuty naszego miasta, ale także zobowiązania, wobec których - tak jak obok czystości naszych marin i morza Bałtyckiego - nie możemy przechodzić obojętnie. Zbieranie odpadów na plażach jak widać nie wystarczy. Niezbędne są także działania w wodzie, gdzie jak widzimy zbiera się bardzo duża ilość odpadów i stanowią one zagrożenie dla ludzi i dla przyrody. Kolejny kosz w gdańskiej marinie cieszy, bo doświadczenie z obsługą dotychczasowych koszy, które ma Gdański Ośrodek Sportu, zbierający w sezonie nawet do 15 kg odpadów z wody dziennie, jasno wskazuje, że są one potrzebne, nie tylko dla estetyki naszego miasta, ale przede wszystkim dla ochrony środowiska.

- mówi Piotr Borawski, wiceprezydent ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu.

Czy tworzywa sztuczne w wodzie ulegają rozkładowi?

Tworzywa sztuczne, które trafiają do wody nie ulegają rozkładowi, a jedynie rozpadają się na coraz mniejsze cząstki – mikroplastiki, a następnie nanoplastiki, to stanowi dziś wiedzę powszechną. Tak małe drobiny i włókna są niemożliwe do wyłowienia, dlatego pozostają w środowisku na zawsze i przenikają do morskiej sieci pokarmowej - mylone z pożywieniem nie tylko zatruwają organizm stworzeń morskich, ale również upośledzają odczuwanie głodu, co doprowadza do ich śmierci. Zadaniem instalowanych koszy morskich jest usunięcie z Bałtyku jak najwięcej odpadów z plastiku zanim te staną się mikroplastikiem i już na zawsze będą zanieczyszczać środowisko naturalne morza stanowiąc zagrożenie dla zwierząt i ludzi.

- Globalne zużycie tworzyw sztucznych osiągnęło obecnie ponad 320 mln ton rocznie. Jedynie 9% z nich poddawane jest recyklingowi, co oznacza, że ogromne ilości plastiku trafiają na składowiska odpadów lub, co gorsza, bezpośrednio do środowiska - mówi Olga Sarna, prezes Fundacji MARE. Według Komisji Europejskiej co roku do mórz i oceanów trafia od 4,8 do 12,7 mln ton odpadów z tworzyw sztucznych, przy czym aż ok. 50% stanowią jednorazowe plastiki. Większość z nich, jeśli nie zostanie wyłowiona, pozostanie w morzach na zawsze.

Kayah wspomina swój debiut w Sopocie