- Biorąc pod uwagę natężenie ruchu w Trójmieście i to, że roboty będą prowadzone na odcinku ponad jednego kilometra, na pewno spowoduje to olbrzymie utrudnienia - mówi Piotr Michalski z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Apelujemy do kierowców, by starali przemyśleć się czy na pewno muszą jechać. Jeśli tak; to żeby wzięli odpowiedni zapas czasu - dodaje Michalski.
Kierowcy w najbliższych dniach nie powinni ustalać swojej trasy wyłącznie na podstawie nawigacji.
- Mamy doświadczenia z poprzednich utrudnień, że nawigacja często podawała błędne informacje. Te algorytmy, które sterują nawigacją, nie nadążają za rzeczywistością. Apeluję o to, by wyłączyć nawigacje i obserwować na oznakowanie na drodze. Wtedy na pewno będzie dużo mniej nerwów - zaznacza Michalski.
Na październik planowane są jeszcze roboty na odcinku Chwaszczyno-Gdynia. Zdaniem drogowców, nie będą one już tak uciążliwe.
